Mam jeszcze taki mały dylemacik, czym pomalować te stare fotele, żeby farba nie odłaziła? Malowałam farbą w spreyu, ale wsiąka bardzo i marny efekt. Starocie, ale jeszcze mogłyby posłużyć trochę.
Może macie jakieś pomysły?

na tym zdjęciu jeszcze wyglądają dobrze, ale już są w gorszym stanie

Ja tez obejrzałam sobie Twój ogród. Piękne to wszystko. Ja sobie jeszcze poczekam na takie okazy. A w sprawie fotelików - najlepiej zwykłą farbą do drewna, szerokim pędzlem. Wtedy farba wlezie w te wszystkie dziurki i rowki. I tylko od Ciebie zależy jak dokładnie pomalujesz - albo całkiem kryjąco, wtedy najlepiej co najmniej dwa razy malować. Albo tak na stare - wtedy niedokładnie i tylko raz.

agata_chroscicka napisał(a)

Ja tez obejrzałam sobie Twój ogród. Piękne to wszystko. Ja sobie jeszcze poczekam na takie okazy. A w sprawie fotelików - najlepiej zwykłą farbą do drewna, szerokim pędzlem. Wtedy farba wlezie w te wszystkie dziurki i rowki. I tylko od Ciebie zależy jak dokładnie pomalujesz - albo całkiem kryjąco, wtedy najlepiej co najmniej dwa razy malować. Albo tak na stare - wtedy niedokładnie i tylko raz.

Farbę proponuję nakłądać pistoletem do malowania

Teraz już nie powinna wsiąkać.co miały "wypić" to wypiły.Justynko a pomyśl nad zmianą koloru mebelków.Puszka farby trochę pracy i będą jak nowe Moje stare meble kuchenne maluję co 3-4 lata .za każdym razem na inny kolor.Teraz są w kolorku"jagody ze śmietaną"

A jaki kolor byś proponowała Celinko? Już tak w różu nie było później

Ja bym została przy białych. W jakim kolorze masz okna,pergole, etc? Ale ja mam niezdrowe ciągoty do bieli

Ja nie mam pergoli, wkoło domu jest jeszcze byle jak, ten komplecik tak sobie stoi z boczku pod domem i chyba zostanie biały. Tylko dobrą farbą muszę go potraktować, ale jaka to do tego się nada.

Justi, to wiklina, prawda? Z malowaniem niewiele podpowiem, bo moj M sie tym zajmuje. On maluje nasza wikline lakierobejca chyba kolor teak, ale czy jest biala to nie wiem. Uzywa pedzla
Moze spytaj w sklepie z farbami, na pewno cos Ci podpowiedza

Justi! Koniecznie pielęgnuj te meble! Są cudne i mają wielki urok w sobie. Ja bym zdecydowanie zostawiła je w białym kolorze..... Myślę, że właśnie takie pasują u Ciebie.

Dziękuję Wam za rady. Starocie zostaną białe. Odrapię je trochę i pomaluję, jeszcze szkoda ich wyrzucać. Trzeba jeszcze jeden fotel nareperować.