Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Alei Lipowej...

Ogród w Alei Lipowej...

justi 16:28, 14 maj 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Teraz idę zobaczyć jakie mam opryski. Coś powinno być na grzyba to prysnę tego rh i dwa po sąsiedzku od razu. Może ktos jeszcze ma pomysł co mu jest? bo w wątku o chorobach cisza...

https://www.ogrodowisko.pl/watek/21-choroby-rozanecznikow?page=5


____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Krys 17:26, 14 maj 2012


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Wow ale piekny avatarek
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
justi 21:51, 14 maj 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Dzięki Krysiu
Własnie wróciłam, podcięłam jeden świerk, wsadziłam dwa rh, hosta z targów zmieniła się w dwie, trawy Morning też wsadzone, zdjęć brak bo ciemno się zrobiło.
I jeszcze opryskałam ten nieszczęsny chory rododendron, zobaczymy czy da radę.
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
justi 21:53, 14 maj 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
a tak zabezpieczyłam wczoraj na noc moje mini begonie może jeszcze urosną



____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
AgnieszkaBK 21:57, 14 maj 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Super zdjęcie .... super avatarek
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka ;) Miało być inaczej
justi 21:57, 14 maj 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
A mój odwrócony pomidor wygina się do góry, nie wiem czy to dobrze...

____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Martek 21:59, 14 maj 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
W stronę słońca jak my wszyscy ...
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Martek 21:59, 14 maj 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
A czemu nie poczekałaś,aż uschnął liście tulipanów ?
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
ircia 22:01, 14 maj 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
Witaj Justi - Bzowa Panienko Do twarzy Ci z tymi liliowymi kwiatami
Z rododendronem miałam podobne problemy. W zasadzie z dwoma. Jeden zaczynał od brązowienia i gubienia liści. Nie pomogły opryski, musiałam się z nim pożegnać. Kiedy drugi zaczął marnieć, oprócz oprysków przesadziłam go w nowe miejsce, w kwaśne podłoże, bardzo mocno podcięłam i pryskałam dalej. W tym roku pięknie zakwitł, a po chorobie ani śladu. Próbuj, a w ostateczności spróbuj go moze przesadzić.
____________________
Ogród Irci
justi 22:01, 14 maj 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Trochę już usychały niektóre, zostawiłam im kawałek łodyżki Nie mogłam już na to śmietnisko patrzeć i miałam wenę
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies