rozchodniki faktycznie super pomysł
róże widzę, że lada moment rozkwitną
a i zwierzaków u ciebie co nie miara

Byłam i podziwiałam Zwierzaczki fajne, wisząca skrzyneczka bardzo pomysłowa, ale najbardziej podoba mi się połączenie niebieskich host i ciemnych żurawek
Pozdrawiam

O super, dziękuję za odpowiedź.
Mam jeszcze dwa pytania Zdradź mi czy te rozchodniki chcą tak po prostu wisieć? Bo bardzo chcę Twój pomysł zmałpować
I czy zdejmujesz, żeby podlać?
Nie śmiej się ja blondynkaaaa

Dziewczyny róże mi te kaczki poobgryzywały przez siatkę, masakra jakaś z tą zwierzyną.

Ewcia, ta skrzyneczka długo stała na stole, więc "szyszeczki" sa dobrze zakorzenione i nie wypadają. Do podlania można zdjąć, one bardzo mało wody potrzebują to rzadko podlewam.
Uciskaj mocno ziemię jak będziesz wsadzać i daj im parę dni na zakorzenienie i dopiero zawieś.
I nie śmieję sie bo i ja blondynka

inspirka
https://pl.pinterest.com/pin/441775044678837463/

W końcu pada
Chyba miesiąc juz ani kropli nie było.
Jest więc chwila czasu by uzupełnić swój dziennik ogrodowy i wstawić parę kolorowych fotek.

Heidi Klum wg mnie na żywo wygląda o wiele wiele lepiej niż na wszystkich zdjęciach, które oglądałam w necie. Niezbyt wysoka, sztywne pędy, piękny kolorek, u mnie zakwitła najwcześniej ze wszystkich róż. Warto ją mieć!






Constance Spry, luzny kwiat, płatki szybko opadają, na razie tylko tyle mogę powiedzieć, poczekam na obfitsze kwitnienie.

Dowiedziałam się w końcu jak nazywa się moja pudrowo różowa.
To Jacques Cartier

W mojej malutkiej kolekcji
oprócz
- Heidi Klum i
- Jacques Cartier

jest jeszcze

- Louise Odier
- Chopichon
- William Szekspir
- John Laing
- James Galway
- Gertrude Jekyll

a na liscie chciejstw kilka pudrowych i burgundowych
Bakcyla połknęłam rok temu i się pomalutku rozwija i drąży mi dziurę w brzuchu a raczej w portfelu

No pada pada .... W końcu
Ja wczoraj pod drzewami rabaty podlewałam ze 2 godz.
Popatrzyłam na twoje ptactwo i sobie przypomniałam jak to bylo u mnie jak 70 kaczek biegało po podwórzu oj nie byłoby mowy o ogródku hihihi
Po podziwiałam i lecę dalej

Hej Betka!
U mnie dopiero od tego roku ptactwo, ale to wiadomo że ja nie chciałam. To hobby mojego taty. Kieyś miał i go od nowa naleciało. Siła wyższa, na razie muszą ptaki być


kurka na śliwce