Pszczółko, kupiłam ją w zeszłym roku, w takim małym punkcie ogrodniczym u siebie. Maja tam trochę róż, ale schodzą jak świeże bułeczki, w zeszłym tygodniu byłam to same niedobitki wielkokwiatowe zostały.
Dodam jeszcze, że była spora ulewa, a Heidi stoi sztywno

Ani sam kwiat , ani łodygi się nie wygięły. Na pewno dokupię. Warto!
A cartier też jest super pod tym względem, ta róża prawie nie ma łodyg

, kwiat wciśnięty w liście, więc po deszczu kwiaty ładne, nie takie zwisające w dół jak u niektórych róż.