Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ptasi gaj

Ptasi gaj

ElzbietaFranka 10:40, 14 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Dorota123 napisał(a)
Piękna ta Twoja trawiasta rabata, a i trawniczek masz cudownie zielony.( ten podlewany). U mnie przechodzą ostatnio delikatne opady i trawnik nabiera zielonego koloru.




Po tym deszczu sie zrownaja przynajmniej kolorem. W ostatnich dniach nawet duze trawy musialam podlewac bo usychaly.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
gobasia 12:06, 14 lip 2018


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Elu u mnie leje od wczesnych godzin porannych..Dziś mnie to akurat nie cieszy bo mam wesele,a może bliżej Wa-wy nie pada?
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
ElzbietaFranka 12:29, 14 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
gobasia napisał(a)
Elu u mnie leje od wczesnych godzin porannych..Dziś mnie to akurat nie cieszy bo mam wesele,a może bliżej Wa-wy nie pada?




Zobacz jak u nas w tej chwili jest.
Lało cała noc i leje nadal chmury tarzają się o dachy.
Kałuże do połowy ulicy








____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Rosa 12:43, 14 lip 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Witaj Elu
jeżówki mam sprzed 3 lat, w tym roku dokupiłam tylko 1 nową odmianę - jeżówkę purpurową Cherry Fluff, bo mi się spodobała i od razu ją podzieliłam. To ta jasnoróżowa. Z tymi odmianowymi to jest tak, że po trzech latach zanikają. Wiosną jedną dorodną kępę podzieliłam i rozsadziłam, ładnie rośnie. Powinnam i te inne podzielić, ale..... Wiesz jakie mikrusy się kupuje w szkółkach w sprzedaży wysyłkowej a w sklepach ogrodniczych są horrendalne ceny i mały wybór. Nie mam szczęścia do tych, co mi się podobają najbardziej, do zielonych. Po 2 latach znikły. Muszę zrobić jeszcze jedno podejście.
Co do liliowców, to kwitną jak oszalałe, te co rosną u mnie już 2 lata pięknie się rozrosły i niektóre do zimy kwitną, to zależy od odmiany. One po posadzeniu muszą przyzwyczaić się do nowego miejsca i nie są wymagające. Fakt, że trzeba obrywać przekwitnięte kwiaty, ale jak nie oberwiesz to same opadną. Codziennie zrywam wiadro kwiatów i na kompost, zajmuje mi to 15 min., ale ogród mam przy domu. Nie dopuszczam by zawiązywały nasiona, nie zależy mi na dochowaniu się siewek i nowych odmian, może kiedyś mnie coś napadnie i zacznę eksperymentować.
Róże już mają pąki i znów zaczną kwitnąć. Może w tym roku doczekamy się trzech "rzutów różanych"?
Bardzo rozrosły mi się kukliki na obwódce i złocień arktyczny, jeśli chcesz..... bo nie pamiętam, czy je masz.
Pozdrawiam
Rosa 12:44, 14 lip 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
U mnie co chwila pada, ale pod krzewami nadal sucho. Rośliny trochę odżyły, najbardziej trawnik .

estre 18:57, 14 lip 2018


Dołączył: 11 cze 2016
Posty: 128
Deszcz jest potrzebny, ale niekoniecznie w nadmiarze.
U nas też pada co chwila, a tak by się posiedziało na dworze.
____________________
Ogród w wersji mikro
ElzbietaFranka 22:29, 14 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Byłam na działce dobrze popadało, alew studzienkach wody nie ma.







____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 22:37, 14 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Trawy od tyłu



Proso ciężkie od wody pokłada się



Rabata pod sosnami funkie maleństwa caczynaja wypuszczać kwiaty

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 22:43, 14 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Róże mają. Dużo pąków







____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 10:50, 15 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
U nas leje caly czas, ale cieplo.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies