W tamtym roku było to samo, zimą pąki nabrzmiewały... wszyscy się martwili , ze za szybko wszystko rusza, pamiętam jak tulipany wszystkim wychodziły.
Dlatego nie mam jeszcze magnolii, czy wiśni japonskich choć podobają mi się.
A wiecie co jeszcze szkodzi? Nasze okrywanie przed mrozami. Rośliny mają za ciepło i potrafią się pobudzić lub nie zdążą się zahartować.
Moja magnolia w stanie spoczynku i wiśnia tez. W moim rejonie noce chłodniejsze no i wydmuchow chociaż teraz 7 Na plusie.
Nie mam połowy róż zakopczykowanych miałam to dzisiaj zrobić ale len mnie trzyma po świętach. Zresztą na horyzoncie plusowe temperatury zdążę zrobić jakby co kompostu na rączce.
Z okrywaniem to prawda. Odkrywam róże pnące na zimę i dwa razy w środku mi pilristu zgniły nie oberwałam liści bo kto by to rwal tysiące liści. Odsłaniając na wiosnę wszystkie pędy róż były zmarznięte szare. Obcięłam do ziemi i odbiły wszystkie. Od tej pory nie osłaniam i nic nie marznie kwitną bardzo ładnie.
Dzisiaj jestem i moja news dawn cała w ulistwieniu w środku
Kurniki po 5 m
Po prawej metasekwoje na wys 0,5 m dziwnie obszarpane czy to nie koty sąsiadów zrobiły sobie przedmiot do zdzierania pazurów. Muszę zabezpieczyć.
Najładniejszy mój serb i wierzba tegoroczne przyrosty
Tylko w tym roku jak wychodziły to miały rację bo od marca przymrozków nie było, a od kwietnia upalne lato od razu
Nie wiadomo jak będzie w tym sezonie.
Pytam bo ten pierwszy ma chyba gałązki główne do góry? A ten drugi w całości w dół?
Mam jednego co tak gałązkami do góry wybija i wycinałam mu te idące w górę, a teraz widzę, ze i te co były w dół to do góry podnosi, drugi tak nie robi na razie.