Pogoda nie rozpieszcza, ale dla roślinek deszczyk się przyda.

Dzisiaj 5 drzewek wsadziłam i się cieszę, że pada. Jak dzisiaj kopałam doły pod nie to sucho było.

Aaaa jeszcze jedno ci napiszę .....cisy mi ze szkółki wykupiłaś foch...

Powiem wam że robota przy deszczu i 6° to nie przyjemność...
Robiliśmy do 14stej, posadziliśmy 33 cisy i 7 róż

Wiolka5_7 napisał(a)

Super się dzieje i masz pomocnika
Dziś pogoda nie rozpieszcza niestety...ale jak się coś robi to w sumie ciepło
cisy extra,co to za odmiany ?

Pomocników było 2ch, a cisy to baccata

Ojjj piknie Ci to wyszło

No Marta ale zaszalałaś... Ekspresowa robota, cisy cudowne i fajnie, że było komu pomóc. I widzę, że sprzęt się sprawdzał. U mnie niestety tego typu nie dał rady.

Haha, tu też tylko trawę zmielił z wierzchu, miejscami było tak twardo że kilofem kopali, na szczęście w większości przypadków przebilismy się do przepuszczalnej warstwy.

Jakie ładne te cisy,tfu tfu
Tu będzie jakiś placyk czy co ?

Za cisami będzie warzywniak i krzaczki owocowe, ale to odległe plany.
Mam nadzieję że uda mi się miejsce przygotować

Już ciemno, jutro zrobię lepsze zdjęcia