Każdy ma tak, jak lubi. Ja lubię kwiaty host. Dlatego zostawiam. Mają taki subtelny kolor, na który lubię patrzeć. Kiedy zbiera się na deszcz, na koncach kwiatków pojawiają się kropelki wody
Dobrze, że pokazałaś Ewa anabelki. Na poludniu dziewczynom zakwitły juz jakiś czas temu, u mnie też na koncu rabaty dopiero startują. Nie czuję się osamotniona