Zielona przestrzeń

agla 22:26, 12 mar 2019

Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 226

Do góry

Przychodzę się przywitać

Piękny masz ogród - nie przejrzałam jeszcze wyszstkiego, ale to co już widziałam naprawdę bardzo mi się podoba

____________________
Aga Niedzielny ogród

koliber 07:02, 13 mar 2019

Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651

Do góry

Dziękuję za odwiedziny i za to, że Ci się u mnie podoba

____________________
Zielona przestrzeń

koliber 09:56, 13 mar 2019

Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651

Do góry

Dzisiejszy raport z wysiewów

Pomidorki się dobrze mają

Pokazała się już nawet jedna papryka i trzy pory

Selery już dość dobrze widoczne są. Nie trzeba na nie przez lupę patrzeć

Nie wiedziałam, że to takie maleńkie konusy są, ale dzielnie wyciagają łebki do światła

____________________
Zielona przestrzeń

Kociamama 10:07, 13 mar 2019

Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879

Do góry

Fajne wysiewy. Ja niestety jeszcze przed. Ale szykuję się tylko na pomidorki do doniczek.

____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami

koliber 10:19, 13 mar 2019

Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651

Do góry

Ja w tym roku postanowiłam właśnie wysiać sobie selery i pory na próbę, bo jak dotąd to zawsze kupowałam na giełdzie gotowe sadzonki

Zobaczymy jak mi z nimi pójdzie

____________________
Zielona przestrzeń

Kociamama 11:20, 13 mar 2019

Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879

Do góry

koliber napisał(a)

Ja w tym roku postanowiłam właśnie wysiać sobie selery i pory na próbę, bo jak dotąd to zawsze kupowałam na giełdzie gotowe sadzonki Zobaczymy jak mi z nimi pójdzie

Nie bardzo mam gdzie sadzić. Seler w doniczce to dopiero byłby hit

____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami

koliber 11:44, 13 mar 2019

Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651

Do góry

Może warto spróbować hihi...

____________________
Zielona przestrzeń

mikina34 13:20, 13 mar 2019

Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671

Do góry

koliber napisał(a)

Racja, nie mam co narzekać. Mogło być gorzej. Już jest mi lepiej
Co do pomidorów - jak je chronisz przed zarazą?

Ja pryskałam octanem wapnia i przede wszystkim unikałam podlewania po liściach, ale deszczu nie nikniesz

Dziewczyny poradziły żeby pryskać co dwa tygodnie rozcieńczonym mlekiem niehomogenizowanym i podobno super się trzymają. W tym roku będę tak robić.

____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)

koliber 13:34, 13 mar 2019

Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651

Do góry

Dziękuję. Wszystkie informacje skrupulatnie koduję w głowie

W zeszłym roku mąż w tunelu podlewał drożdżami i robił opryski właśnie z mleka. W tym roku poeksperymentuję pod gołym niebem

Może nie będzie tak źle

____________________
Zielona przestrzeń

Kociamama 14:21, 13 mar 2019

Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879

Do góry

koliber napisał(a)

Może warto spróbować hihi...

____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami