agla
14:34, 03 mar 2019

Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 226
Bez ani jednego wpisu własnego autorstwa, ale za to po lekturze niezliczonych wpisów Ogrodowiska - chciałabym oficjalne powiedzieć Dzień dobry.
Mam na imię Aga, mieszkam na Dolnym Śląsku, a na Ogrodowisko natknęłam się mniej więcej w czasie, kiedy dowiedziałam się, że zostanę mamą, a było to prawie cztery lata temu...
Początki powstawania ogrodu były chaotyczne. W trakcie budowy kupowałam głównie drzewa, a potem sadziłam bez ładu i składu w trawie oczywiście.
Na szczęście moje dwie ówczesne czworonożne domowniczki w postaci owczarka i basseta wykazały się większym poczuciem estetyki i niemal wszystko wykopały, wygryzły lub połamały. Dzisiaj mówię "na szczęście", ale wtedy nie było mi śmiechu.
Tyle tytułem wstępu, czas na zdjęcia, trochę z cyklu "przed i po"
Mam na imię Aga, mieszkam na Dolnym Śląsku, a na Ogrodowisko natknęłam się mniej więcej w czasie, kiedy dowiedziałam się, że zostanę mamą, a było to prawie cztery lata temu...
Początki powstawania ogrodu były chaotyczne. W trakcie budowy kupowałam głównie drzewa, a potem sadziłam bez ładu i składu w trawie oczywiście.
Na szczęście moje dwie ówczesne czworonożne domowniczki w postaci owczarka i basseta wykazały się większym poczuciem estetyki i niemal wszystko wykopały, wygryzły lub połamały. Dzisiaj mówię "na szczęście", ale wtedy nie było mi śmiechu.
Tyle tytułem wstępu, czas na zdjęcia, trochę z cyklu "przed i po"
____________________
Aga Niedzielny ogród
Aga Niedzielny ogród