W modlitwie bardzo blisko Was jestem

Pieknie sie dzieje w ogrodzie
mam nadzieje, ze tak jak mowisz ten rok bedzie omponujacy pod wzgledem kwitnienia

Basilikum napisał(a)

W modlitwie bardzo blisko Was jestem

Pieknie sie dzieje w ogrodzie
mam nadzieje, ze tak jak mowisz ten rok bedzie omponujacy pod wzgledem kwitnienia

Izuniu dziękuję

W ogrodzie wiosna rozgościła się na dobre. Wszystko bardzo zapączkowane. Będzie się działo.
Czekam na taki bujny sezon. Dwa ostatnie lata były dla nas trudne i nie potrafiłam się cieszyć tym co mnie otacza. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej
Oby!
Właśnie wróciłam ze sklepu. Do koszyka trafiły nawozy, nowy sekator, grabie i pierwsze w tym roku roślinki
Piwonia Baby White i Jaśminowiec Virginal
Jutro pójdą do ogrodu.
Zapłaciłam też za dwie nowe brzozy. W tym tygodniu dojadą:

Brzoza Magical Globe i
Brzoza czarna Shiloh Splash

Potrzebuję jeszcze brzozę Doorenbos lub Fastigata

Pieknie... Kocham brzozy, szkoda że nie mam więcej miejsca bo miałabym brzeziniak

kasiek napisał(a)

Pieknie... Kocham brzozy, szkoda że nie mam więcej miejsca bo miałabym brzeziniak

Kasiu brzozy to moje ulubione drzewa. Teraz mam pod domem zagajnik brzozowy.



W nowym ogrodzie wsadziłam zagajnik w kącie biesiadnym ze zwykłych brzózek wykopanych na śmietniku. Wszystkie się przyjęły.
Z tyłu działki wsadziłam 3 sztuki razem, lubię takie zestawienia
Oprócz tego posadziłam różne gatunkowe
Youngii
Brzoza Nana
Aurea
Rubra
Lacinata
Trost's Dwarf
Spider Alley

Teraz dojdą dwie kolejne. Właśnie oglądam Fastigaty na necie, ale to maleństwa. Poszukam w szkółkach stacjonarnych.
Będzie bardzo dużo brzóz

przyznam sie, ze nie mam ani jednej. Tyko w lesie mam czyli z ogrodu je widac nie wiem czy jeszcze mam na nie miejsce hmmm

Dana, będzie dobrze! Mam nadzieję, że Tata błyskawicznie dojdzie do siebie .

Ja również uwielbiam brzowy, gdybym miała większą działkę posadziłabym taki zagajnik. Co z tego, że śmiecą.. czasami trzeba wybaczyć

Dana wstawilam u mnie moja maszyne do siekania galezi

Basilikum napisał(a)

przyznam sie, ze nie mam ani jednej. Tyko w lesie mam czyli z ogrodu je widac nie wiem czy jeszcze mam na nie miejsce hmmm

Izuniu ja mogłabym mieć same brzozy w ogrodzie , ale moja działka była już zadrzewiona i musiałam się dopasować do istniejących warunków.
Trochę brzóz przemyciłam
Są dostojne i eleganckie. Rozświetlają cieniste zakątki i zdobią ogród przez cały sezon.



Edit:
Widziałam Twoją machinę do gałęzi, wow

katel napisał(a)

Dana, będzie dobrze! Mam nadzieję, że Tata błyskawicznie dojdzie do siebie .

Kasiu mam nadzieję!
Dziękuję za troskę