Kolejny dzień rozpoczynam od zerknięcia do twojego ogrodu Zawsze pokazujesz coś nowego, jakbyś miała całe hektary do obfotografowywania.

Glicynia kwiecista Jesteś pewna, że to ta odmiana? Kupiłaś ze sprawdzonej szkółki?
Marczyński pisze, że ma groniaste kwiatostany o długości 20 cm. Złożone z pełnych fioletowych, pachnących kwiatów. Gdyby była szczepiona, zakwitłaby w 4 lub 5 roku od posadzenia. Twoja więc jest z pewnością z siewu. Stąd tak długo czekałaś na kwiaty. Mogła też nie do końca powtórzyć cechy rośliny matecznej stąd ma tak długie, jak piszesz, grona kwiatowe. Wklejam link przede wszystkim dlatego, że są poniżej opisu linki do filmów pokazujących jak ciąć glicynię
http://www.clematis.com.pl/pl/encyklopedia?view=plant&plantid=151

Wczoraj sprzątałam skorupy, od mrozu kilka sztuk pękło, zgapiłam się.
A kwiatki pięknie ujęte, jak zwykle majstersztyk.

Zakwitnie Może nie bardzo silnie, bo swoje musi odchorować po przesadzeniu, ale zakwitnie na pewno.

Gdzie masz ją posadzoną? Bo jakoś nie wyśledziłam dotąd

Danusiu, mam zaległości, nie odrabiam, bo forum to przyjemność, a nie kara...
Ale widziałam piękne fotki, nową budowlę i cudne klimaty zapowiadające piękny domek, no i psiak, który wie, jak na zimę należy się zachować