Mircia jeszcze nie byłem u ciebie (właściwie to oprócz Aureli u nikogo nie byłem) bo przegrywam zdjęcia a w między czasie obiad robię Ale na pewno zajrzę
Turkus ...no to turkus, bo zdjęcie nie przekłamane
Ale zdolniacha z Ciebie bukieciki śliczne, a kolorki w pokoju też bardzo ładne, napracowałeś się z tymi paskami ale efekt jest.
Ja na deszcz i chłodno bardzo nie narzekam bo wszędzie sucho jak pieprz a i temperatury po 30 stopni też mam chwilowo dość, tak że niech sobie pada byle nie przesadziło i nie okazało się że dla odmiany za mokro
Jola pasy to ja akurat wymyśliłem a zrobił tata ( po jednym uznałem że nie mam do tego cierpliwości hahah )
Jeśli chodzi o temperaturę to powiem tak...do łażenia z psem czy do sklepów to jak dla mnie beznadzieja ale jakbym miał posiedzieć i podłubać coś w ogrodzie to odpowiednia bo nie jest gorąco a jak za zimno by było to ubrać się można, nie?