myślę, że wiele osób to powtarza bo to prawda, a kto był pierwszy - nie wiem...
ale wielki w tym jest sens i świetnie pasuje do ogrodu
pogodzenie się z tym wiele ułatwia
No dobra Radziu to gdzieżeś tam był, chyba za późno włączyłam ten telewizor. W pierwszym rzędzie to wiemy boś mówił, trzeba jeszcze było powiedzieć jak byłeś ubrany, bo coś te migawki na widownię były szybki
Monia ja siedziałem w tym rzędzie za uczestnikami, kamera była na mnie i na Jule która siedziała po mojej lewej, ubrany byłem w granatową bluzę ( nie można było mieć jaskrawych kolorów a szkoda bo jak bym założył jakiś neonowej to chociaż wyróżniałbym się z tłumu hahah)