Czekam na Ciebie do niedzieli

Gosiu, podziwiam Twój migdałek, piękny jest
Miałam kiedyś dość spory krzew

gosika67 napisał(a)

Ale cudny widok!
Prowadzisz go jakoś?

Dziewczyny dziękuję za pochwałę migdałka.
Ania ten krzew jest dość spory.
Ela ja go tylko przycinam po kwitnieniu.
Iza do niedzielnego spotkania.

gosika67 napisał(a)

Dziewczyny dziękuję za pochwałę migdałka.
Ania ten krzew jest dość spory.
Ela ja go tylko przycinam po kwitnieniu.
Iza do niedzielnego spotkania.

Miałam kiedyś takiego, ale na pniu, piękny, zawsze się nim wiosna zachwycalam, aż po pewnej zimie, więcej niż pół drzewka przemarzlo i tak szpecil cały rok, a trafił do kompostownika.

Paulina u mnie też po kwitnieniu wygląda byle jak, zraz go przycinam, miałam go wykopać, ale szkoda mi się go zrobiło,bo zawsze wiosną zachwyca, chyba ,że już całkowicie się zmarnuje, le póki co ma swoje zagrzane miejsce w ogrodzie.
Na nóżce kiedyś miałam ale szczepiony na śliwie i potem zrobił się taki dziki, usunęłam go, bo nie był podobny do migdałka.

Gosiu, gdzie te donice? Nic nie widzę

bratusie wyjęłam z garażu, o dziwo przezimowały w donicach



na taras muszę kupić nowe meble,myślę o drewnianych, stole i ławach, tylko taras jest odkryty, czy się nie zmarnują?


bergenia niezmordowana, cały czas kwitnie



ogólny widok rabaty i wejścia do ogrodu owocowo-sosnowego

Ewka donice pokażę potem.

Migdałek prześliczny
Mój chyba "umarł" ale jeszcze go nie wyrzuciłam