Dziękuję Wam za miłe słowa, to jeszcze więcej podnosi na duchu. U nas dziś była ładna pogoda, w sklepach szaleństwo.
Meli nie ma od 2 dni , martwię się czy coś jej się nie przydarzyło.To ta dama.

Ostatnio u sasiadów też kota nie było kilka dni. Porozwieszali ogłoszenia i okazało się że ktoś go przygarnął i szukał właścicieli . Ma teraz obróżkę na szyi . Twój kotek też na pewno się znajdzie.

No myślę dostanie jej się za te lofry,już jej nagadam.

i jak znalazla sie??

Witam się serdecznie

życzenia świąteczne zostawiam ..Spokojności ,radości i zdrówka dużo

Gosiu dużo Zdrowia Spokoju i Radości dla Ciebie i całej Twojej rodziny

Grzesiu , Asiu dziękuję za życzenia, wracam od Was w tym momencie.
Meli nie ma i już pewnie nie będzie.
I co? Już po świętach.Szybko ten rok zleciał.W 2020 r, u nas będą napięte terminy, ślub i wesele córki.
Jeszcze świątecznie, bo nie było mnie tutaj w święta.
Wszystkiegio najlepszego dla Was, pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku 2020.

i ogród teraz