Ja też na jesieni natknęłam się na jaja ślimaków w kompostowniku. Tak sobie myślę, że może trzeba by stworzyć taką barierę wokoło z czegoś (muszę sprawdzić czego), czego one nie przejdą
Ot, taka luźna myśl moja
Ja w tym roku likwiduję przy kompostowniku wszelkie możliwe chaszcze w których mogą siedzieć no i nasypię sporo tych granulek zobaczymy co z tego wyjdzie Podobno jak już raz do ogrodu się wprowadzi to niestety, ale z mniejszą lub większą plagą zostaje....
Hmmm...chaszczy jako takich nie posiadam - a wlazły. Coś mi w głowie świta, że one chyba po korze nie lubią łazić i chyba popiół jest też dobry. Ale on raczej odpada