No właśnie sobie przeglądam!ale zazdroszczę Tobie takiej sąsiadki!Cholibka, dlaczego wszyscy mają żurawy pod ręką tylko ja wszędzie daleko!????idę coś zjeść na żurawkowy nerw
Dziewczyny nie bójcie się dzielenia . Dzisiaj wykopałem żurawkę krwistą (odmiana stara jak świat) która miała 5-6 lat. Wyobraźcie sobie że po kopnięciu łopatą urwał się korzeń główny na głębokości 20 cm a reszta pozostała w ziemi. Jego średnica to ok 7 cm ! Korzeń jest podobny do korzenia chrzanu. To co się urwało miało dużo odnóg i na końcu każdej wyrastały liście. Porozrywałem na kawałki i uzyskałem 17 sadzonek ! które wsadziłem w rządku do ziemi. Podlałem i będę czekał na efekty. Jeżeli się przyjmą to będę kupował minimalne ilości i rozsadzał. Jeżeli szkółki robią podobnie to wyobraźcie sobie jaką kasiorę zbierają ( po 13,99 za sztukę ). Dzisiaj zarobiłem : 17x 5 = 85 polskich złotych ( licząc tylko po piątce za sztukę ) .
Efekty tego eksperymentu będę pokazywał u siebie na wątku.
Dziewczyny nie bójcie się dzielenia . Dzisiaj wykopałem żurawkę krwistą (odmiana stara jak świat) która miała 5-6 lat. Wyobraźcie sobie że po kopnięciu łopatą urwał się korzeń główny na głębokości 20 cm a reszta pozostała w ziemi. Jego średnica to ok 7 cm ! Korzeń jest podobny do korzenia chrzanu. To co się urwało miało dużo odnóg i na końcu każdej wyrastały liście. Porozrywałem na kawałki i uzyskałem 17 sadzonek ! które wsadziłem w rządku do ziemi. Podlałem i będę czekał na efekty. Jeżeli się przyjmą to będę kupował minimalne ilości i rozsadzał. Jeżeli szkółki robią podobnie to wyobraźcie sobie jaką kasiorę zbierają ( po 13,99 za sztukę ). Dzisiaj zarobiłem : 17x 5 = 85 polskich złotych ( licząc tylko po piątce za sztukę ) .
Efekty tego eksperymentu będę pokazywał u siebie na wątku.
toteż i ja mam to samo zdanie co ZbysiuZbyszku, wchodzę z Tobą w biznesssa, reflektujesz?
Bogusiu jak omówimy zasady biznesu (tzn kto będzie robił a kto brał kasiorę to nie ma sprawy )
hehe...ja mogę robić, Ty mi będziesz dostarczał nowości i się jakoś policzymymam dużo pola na rozsadki
Dziewczyny nie bójcie się dzielenia . Dzisiaj wykopałem żurawkę krwistą (odmiana stara jak świat) która miała 5-6 lat. Wyobraźcie sobie że po kopnięciu łopatą urwał się korzeń główny na głębokości 20 cm a reszta pozostała w ziemi. Jego średnica to ok 7 cm ! Korzeń jest podobny do korzenia chrzanu. To co się urwało miało dużo odnóg i na końcu każdej wyrastały liście. Porozrywałem na kawałki i uzyskałem 17 sadzonek ! które wsadziłem w rządku do ziemi. Podlałem i będę czekał na efekty. Jeżeli się przyjmą to będę kupował minimalne ilości i rozsadzał. Jeżeli szkółki robią podobnie to wyobraźcie sobie jaką kasiorę zbierają ( po 13,99 za sztukę ). Dzisiaj zarobiłem : 17x 5 = 85 polskich złotych ( licząc tylko po piątce za sztukę ) .
Efekty tego eksperymentu będę pokazywał u siebie na wątku.
toteż i ja mam to samo zdanie co ZbysiuZbyszku, wchodzę z Tobą w biznesssa, reflektujesz?
Bogusiu jak omówimy zasady biznesu (tzn kto będzie robił a kto brał kasiorę to nie ma sprawy )
hehe...ja mogę robić, Ty mi będziesz dostarczał nowości i się jakoś policzymymam dużo pola na rozsadki
Bogusiu dogadamy się jak tak - tylko po eksperymencie . Sklep dodałem do ulubionych ale rewelacji cenowej nie widzę i cytronelek też nie.