Witaj Aniu
Widzę ,że tu tematy iście nieogrodowe wesoło!
A ja zachwycam się ostatnimi zdjęciami ,szczególnie"fotele w promykach rannego słońca"...pięknie
____________________
Ogród Leny
"Lekarz leczy, natura uzdrawia"
no jakoś ostatnio nieogrodowo..... moze wieczór nastraja do pogaduszek
dziękuję ! ale fotka ze słoneczkiem jest .... wieczornym lubię zdjęcia "pod słońce"
to ja się pochwalę, bo w KUBUSIOWIE taki temat się pojawił (nieogrodowy ) że mojemu synkowi zrobiłam taką księgę ! tam wklejam, wpisuję itd, to co ważne i miłe memu sercu (nawet pępuszek tam jest w kopercie) i co chciałabym na pamiątkę zachować !
Aniu ja też mam pempuszki. Ślicznie to zrobiłaś.
Mam też odcisk stópek mojej wnusi z Meksyku -tam na wypisie ze szpitala są odciśnięte -taki znak rozpoznawczy.
Bogusiu, może to jak z odciskami palców?
moja znajoma z Meksyku ma dwie córeczki, ale rodziły się w Chile dla odmiany! muszę ją podpytać o ich zwyczaje
ps. na Twoim miejscu "uciekłabym" tam, gdzie ciepło i słonecznie