Irenko, na zmiany,jak co roku listę robię, ale połowę zamierzeń odkładam, i dobrze, zawsze jakiś cel na przyszłość jest
Zima jesienna w tym roku, Mrozy pewnie jeszcze się czają, ale już jest lepiej,bo budzę się nareszcie o swicie.

hankaandrus_44 napisał(a)

Jeszcze tylko 3xsztorm, a potem tłusty czwartek!

Tak to lubię! Czekam do tłustego czwartku, a sztormy ( u mnie raczej huragany) niestraszne

Witaj u cb jak zawsze pięknie.
Jak możesz odpisz mi na PW

Hanuś ciemno znów ale damy radę w nocy tak walnęło gradem że podskoczyłam haa ale przeszło moment bardzo mokro te liście co zostawiłam to już ciapa się robi to trochę wygrabiłam i akurat odsłoniłam ranniki rodzinkę
One rozświetlają nam dzień i przebiśniegi już się otwierają pokazują białe płatki ciemierniki ostrożne jeszcze w pąkach
miłego

Tak, dalej pochmurno. To chyba przez wulkany taka szarość.Ranniki cieszą!

Bardzo

Hurrra! Udało się!

zwiad ogrodowy zrobiony. Szkód wielkich nie ma. Jedno szkło ze szklarni zjechało. Chyba razem ze śniegiem. Bo nie potłuczone. Poza tym, są oznaki przedwiosenne. Ciemierniki w pąkach, ranniki wychodzą na świat, przebiśniegi zaspane ale są. Obrazki włoskie zielone, rozchodniki w "kapustkach". Za dużo wody jeszcze, prace odkładam na potem.

U mnie też za dużo wody w glebie

Jak to dobrze wyjść na ogród, od razu chce się żyć - zwłaszcza jeśli świeci słońce. Przebiśniegi masz przepiękne.

Super dobrze, że szkód nie ma i gościa co się w tamtym roku wszelkimi cebulowymi stołował przebiśniegi śliczne

Goście jeszcze mogą się zjawić. Cała wiosna przed nimi.