Irenko od 3 dni pokropek. Jestem zadowolona bo podlewa, ale temp. 16 stopni i już ogród woła, a tu zawirowania rodzinne. Ech!

U mnie dziś też przelotnie deszczowo
A tych imprez rodzinnych to za bardzo nie lubię ..Cały dzień wczorajszy zmarnowany i dziś już też nalot szarańczy także Ci Haniu nie zazdroszczę i pozdrawiam serdecznie...Trzymaj sie kochana

Haniu, piękne róże masz bardzo podoba mi się kolor krzewuszki u nas albo upał albo urwane chmury. Umiarkowanie by się przydało
Serdecznie pozdrawiam

Haniu,
pytalam na forum ale nikt nie odpowiedzial może Ty będziesz wiedziala czy i jak przycinac papryke? Urwalam pierwszy największy owoc w fazie orzecha laskowego ( bo tak gdziesz doczytalam) ale nie wiem co dalej... a, że jesteś naszą skarbnicą mądrości wszelakich to uderzamm do Ciebie

Jak już jeden urwałaś to resztę pozostaw niech rośnie. Urywa się ten pierwszy na rozgałęzieniu. Inaczej cała para pójdzie w ten jedyny owoc. No i to dość żarłoczna roślina- co tydzień papu.

Haniu ale bedziesz balowac od rana do nocy

u nas dalej bez deszczu

Wysyłam do Ciebie czarna chmurę, Izabelko

Zazdroszczę Ci Haniu tego deszczyku, u mnie dzisiaj dwa razy szły czarne chmury ale deszczu z nich nie było.

Haniu obejrzałam Twoje piękne kwiatki u mnie też deszcz i słońce, przed 19.00 porządnie zlało ogród pozdrawiam

monteverde napisał(a)

Haniu obejrzałam Twoje piękne kwiatki u mnie też deszcz i słońce, przed 19.00 porządnie zlało ogród pozdrawiam

Dziewczyny a ja solidnie rano podlałam hortensje i wszystkie, które lubią wilgoć, bo chociaż było pochmurno nie chciało padać, później wyszło nawet słonko, dopiero po 17 porządnie podlało, czyli roślinki dostały podwójną porcję wody