Zbyszku, po tak "głupiej zimie i wiośnie" trochę łaskawości nam się przyda.
Wczoraj na wszelki wypadek przykryłam magnolki, i niektóre powojniki, może i nie konieczne to było, ale na zimne też czasem dmuchać trzeba.Miłego dnia.

Noce zimne dnie piękne no i ma być cieplej byle by nie całkiem bez deszczu zobaczymy macham słonecznie po majówce buuuziaki Hanusia

Aż mi się zimno zrobiło na widok tej fotki z zeszłego roku. Oby w tym lepiej nam się działo i Ogrodnicy odpuścili.

Chyba najgorsze nas ominęło, ale przyroda jest nie przewidywalna' potrafi zaskakiwać, trzymajmy więc rękę na pulsie i codziennie sprawdzajmy pogodę, szczególnie to, jak ma być nad ranem.

Wczoraj sadzone pomidory dziś czują się dobrze, mogę jeden dzień odpuścić.

hankaandrus_44 napisał(a)

Elu, jeszcze w tym roku darowuję daliom czas na oczarowanie towarzystwa.
A na jesieni? Kto wie, co się stać moze? Może jeszcze jeden raz na zimowanie?

Oprócz problemu z zimowaniem innych przeciwwskazań nie ma.

No tak, serce ogrodniczki krwawi kiedy ma coś usunąć
Mam tak samo, ale z roku na rok zostawiam tylko te najdorodniejsze bulwy.

Te na zdjęciu w poprzednim poście - Śliczne! To azalie?

Tak, Elu. To azalie przed rozkwitem. Wyjątkowo się ociągają. Jednak ochłodzenie sprzed tygodnia je skutecznie powstrzymało.


Po bardzo towarzyskim weekendzie i majówce czas za robotę się brać. Szczególnie w domu. Pranie, sprzątanie i takie tam. No i kwiatkom parapetowym trzeba trochę uwagi poświęcić, zaglądnę wiec po południu do Was.

A w ogrodzie w tej chwili Rh CW. pigwowiec i dąbrówka.

Haniu, Haniuuuu, kwietnie mi pigwa tak jak obiecywałaś doczekałam się, jupiii
dla Ciebie kwiatuszek z tejże :-*

Piękne RH CW widzę. Dzięki Haniu za deszczyk- nadszedł dziś w nocy i o dziwo z Ukrainy. Jeszcze wieczorem ma popadać. Pozdrowienia.

u nas dalej nic w sprawie deszczu. Sucho strasznie. Dzis sie dzieci w przedszkolu w piaskownicy bawily i kurzyly niesamowicie. Dobrze, ze u nas sie mamy nie skarza ze dzieci z przedszkola brudne przychodza.

Pigwa moja tez kwitnie piekna jest

oj!u mnie też strasznie gorąco i ani kropli..trawnik już schnie