Pog.niewał się luty na zimę,
że mu gdzieś podziała pierzynę.
że nie ma śniegu ni grama,
w ogrodzie ktoś dłubie od rana.
Naciągnął więc na grzbiet siwe mgły,
"-Jak nie ma śniegu, niech mży!
Niech leje, wieje i goni ludzi precz.
Praca w lutym w ogrodzie?
Niesłychana rzecz!"
Na dodatek z północy skołował
Bicz boży w postaci mrozu,
Nie powie już nikt,
że ten luty wcale nie jest zimowy!
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie