Haniu dobrze, ze troche tulipanow schowalas do szklarni

u mnie pierwiosnki powoli przekwitaja a Twoje zaczynaja

Haniu, wpadam podziwiać wiosenne kwiatuchy i co się dowiedziałam....sarny tulipanami karmisz?
Moje sarny pasą się na pszenicy, wpitalają jakby ją siały
Pozdrawiam Świątecznie

a u nas kaczki wpitalaja. No masakra z tymi kaczkami Emus wysial jeczmien a ona tam ciagle dziobia. Dzis R zlapal jednego kaczora i zamknal w folierze. Jak zlapiemy wszystkie 3 to wymyslil, ze im zagrode wybuduje.

No dobrze zrobiłam, że tulipany były w donicach. Przynajmniej mam kilka na otarcie łez.
Całe szczęście, że te "jednoliścienne"- z mniejszych cebul mają się dobrze, bo wylazły później. Może na przyszłą wiosnę coś z nich urośnie z kwiatem.

Wolałabym łan pszenicy za płotem, a nie chaszcze, tam y sie sarny najadły, a u mnie co? ostra trawa i krzaczory, nijak się sarnom pożywiać.

U mnie pole pszenicy ich nie powstrzymywało przed zjadaniem moich drzewek.

Gdzieś w necie:


"Spotkało się jajko z wydmuszką.
Dokąd tak pędzisz staruszko?
Ja? Do roboty, do malowania.
Pragnę zostać pisanką.
Też mi przyjemność!
Nowe ubranko!
Tak mówisz, bo cię zazdrość toczy.
Mnie? Zazdrość?
Że cię wydmuchano,
a dziś farbą mazną po same oczy?
A ciebie, zwyczajnie, pożrą.
Ze solą albo z musztardą.
Cóż, życie moje!
Ja jestem jajko na twardo "


Kochani Święta to żaden powód do sprzątania i urabiania się po łokcie!
Jak nie zdążycie upiec mazurka, to go po prostu zatańczcie -hopsasa dyrydasa!

Wesołych ŚWIĄT !!!

Co racja - to racja Haniu. Po Świętach też będzie czas na pieczenie. Zdrowia, spokojnych Świąt i niech deszczyk podleje Twoje piękne kwiaty.

Haniu dużo zdrowia i spokoju oraz radości
Wesołego Alleluja

Wesoły nam dziś dzień nastał!

Alleluja radujmy i weselmy sie bo Pan z grobu wstal