U mnie właśnie pada. Może i do ciebie dojdzie?

Haniu, Sylwia podpowiedziała mi, by do Ciebie zwrócić się z pytaniem - proszę, spójrz na samą górę 124 strony u mnie, może z czymś Ci się skojarzy ta roślinka?

U mnie wczoraj 36, a dzisiaj 34 st. C
Od godziny pada, a raczej kropi! Dobre i to, rośliny trochę odetchną.

Dorotko, byłam , widziałam, odpowiedziałam. Ale ja nie jestem ekspert od chwastów. Żadnym ekspertem nie jestem. Mam tylko dobrą pamięć wzrokowa.

Jolu, zachmurzyło się, i po chwili poszło sobie. Niestety.

A u nas padało i lało na zmianę przez pół godziny. Jest chłodniej jaka ulga.

Ochłodzenie u mnie znaczne, o 10 stopni w dół w porównaniu od wczoraj, ale opadów brak. Trudno. Trza lać.
Niżej odmiana makowa, zaplątana z przyrody. Z późnojesiennego siewu w ub, roku, wykiełkował jeden, w normalnym trybie i będę miała więcej nasionek. Ktoś pytał o nie? Ela?, Grażynka? Chętnie się podzielę.

Haniu, to mi podobał się ten maczek, jestem chętna na nasionka
Mogę coś wysłać na wymianę, tylko napisz co.
U mnie dalej upał, po wczorajszym pseudo deszczu nie ma śladu / padało kilka razy po 5- 10 minut, nawet nie nalało do 1000 l zbiornika
Już nie wierzę prognozom z tv.

U mnie dziś padało z przerwami. Niewiele w dodatku. ale zawsze to lepsze niż upał zasuszający rośliny.

Grażynko, otrzymasz nasionka, niech tylko dojrzeją. Jest 5 makówek. ziarenek będzie sporo. Tylko szkoda, że one tak szybko gubią płatki.

Dziś kilka minut w ogrodzie...

Haniu, w ogrodzie busz, mimo upałów, ale teraz już chłodno, poranki i noce zimne, jak dla mnie, lepiej żyć. W końcu można coś robić, u was zapowiadają opady cały czas, a piszesz, że ledwo kapie
Deszczu w miarę i przyjemności w ogrodzie życzę, miłego dnia

Irenko, z wzajemnością. Niech dzionek upłynie na podziwianiu szczegółów w Twoim ogrodzie. Bo całość jednym spojrzeniem nie do ogarnięcia. Zdrowia życzę.