Dzisiejszy plan wykonany! Skrzypowa nalewka nastawiona na 3 tygodnie. Będzie w sam raz pod pomidory. Już zaczynają kwitnąć. Późno w tym roku, ale w końcu się doczekam.

Oprysk na mszyce zrobiony, Różne żyjątka żerowały na moich różach, I skoczki i nimułki i zwykłe mszyce, Ale teraz będzie jakiś czas spokój. Deszcz zapowiedziany na jutro, może zdąży zadziałać na intruzów i je odstraszy. Pierwsze piwonie w wazonie koło mnie. Zapach, jak u piwonii-intensywny!

Niżej jeszcze drzewiasta ostatnim rzutem. i położona po deszczu moja stara bylinówka.

Haniu u mnie też taka plaga mszyc że szok. Są normalnie wszędzie.
Gnojówkę ze skrzypu też nastawię skoro taka dobra.

Powinna działać. Używa się do oprysku od nastawienia po 5 dniach. a do podlewania po 3 tygodniach i mniej woni ma od pokrzywowej.

Piękne piwonie, zwłaszcza drzewiasta
Moje pomidory też dopiero zaczynają.
U mnie mszyc mało, to otrzepałam, ale skoczek działa
Podlałam róże wrotyczem [kupiłam suszony], może zadziała.
Nie umiem korzystać z internetowego rozpoznawania roślin, a albumów nie mam, gdyby Ci się udało, byłoby super.

Wczoraj nieplanowany wypad do ogrodu. Ja na to jak na lato, oczywiście. Zięć zmieniał opony, a warsztat w pobliżu działek. Jemu się udało, i mnie również. Rozsadzałam petunie. Jak przeżyją ten tydzień, to będą u mnie nowe kwiatki. A dzisiaj w domku, mimo ładnej pogody.

Z wczorajszego wyjazdu mam coś dla Was. Ostatnie kwiatki drzewiastej z nowego prezentu od Mariusza, Dzięki serdeczne. Jest cudownym cukiereczkiem w moim ogródku!

Zakwitł mój jedyny łubin. Z samosiejki. I mak wieloletni.





Powojnik na ściętej gruszy szaleje. Dla Was na dobry dzień.

Haniu ale fajnie, ze sie udalo do ogrodu wybrac . Piwonia jest przepiekna

Milego dnia

Dziękuję, Izabelko, powodzenia w uszytkach, oby miały wzięcie.
Dla Ciebie moja namiastka łąki. Fragment z nie wykoszonym wąsem na trawniku,

hankaandrus_44 napisał(a)

Wczoraj nieplanowany wypad do ogrodu. Ja na to jak na lato, oczywiście. Zięć zmieniał opony, a warsztat w pobliżu działek. Jemu się udało, i mnie również. Rozsadzałam petunie. Jak przeżyją ten tydzień, to będą u mnie nowe kwiatki. A dzisiaj w domku, mimo ładnej pogody.

Z wczorajszego wyjazdu mam coś dla Was. Ostatnie kwiatki drzewiastej z nowego prezentu od Mariusza, Dzięki serdeczne. Jest cudownym cukiereczkiem w moim ogródku!

Planowany czy nie ,co za różnica najważniejsze ,że się udało choć na trochę.Pogoda ładna dopiero ogród nabierze koloru i soczystości ...nie poznasz jak pojedziesz

Piwonia cudna..mam podobną różę

Piwonia drzewiasta ma bardzo ładny kształt i kolor. Piwo nie zawsze mi się kojarzą z sypaniem kwiatkow w kościele. Tak sobie teraz myślę jakie to było marnotrastwo - jakkolwiek każdy może mieć swoje własne zdanie
Haniu ja mam trochę skrzyp suszonego wiec tez zrobię napar. Podasz mi jakis przepis?
U mnie na mszyce pomógł opryski z gnojówka pokrzywy 1:20. Czybja mogę taki opryski zrobić dzień po dniu czy raczej to zaszkodzi roślinom?
U nas dalej pochmurno i co chwilę pada. Budleja znowu ma zaatakowane liscie.
Bardzo lubie te wysokie rosliny łączkowe: naparstnice odętki ostróżki, łubiny. Na drugi rok w jednej doniczce posadzę sobie łubin. Czy taki łubiny kwitnie po wysłaniu czy raczej trzeba kupic sadzonkę żeby mieć kwiaty jeszcze tego samego roku?
Haniu pytalam juz Dorotke, ale może ty tez odpowiesz czy naparstnice powtarzają kwitnienia, czy raczej trzeba czekac na nowe siewki?