Monia masz tak ślicznie u siebie, że nie mogę sie napatrzyć. I wiem ile to pracy was kosztowało, ale Tym masz to coś.. co ma też Sylwia w zestawianiu roślin i parę innych osób.. Oczka śliczne.. i powiedz mi co Ty robisz, że Ci tak kuklik rośnie.. albo co ja robię źle
Niesamowicie pięknie wszystko się prezentuje. Od tego roku też jestem fanką kuklików. Wprawdzie mam tylko jednego ale moja miłość jest przeogromna. Jak gdzieś spotkam do sobie dokupię albo wysieję z nasion.
Agatko dziękuję cieszę się, że wudało nam się już osiągnąć pewien efekt ogrodu, który zawsze nam się marzył, jest jeszcze parenaście punktów na liście do zrobienia, i miejsca które drażnią, ale jednak więcej już cieszy buziak
Aguś no zatkało mnie, wiesz... i teraz nie wiem co napisać...
kukliki ci przywiozę bo mi się nasiało, na tarasowej mają przepuszczalne podłoże, kompost wymieszany z korą i widzę, że im to pasuje, ogólnie widzę, że na tej rabacie bardzo fajnie rozsiewają się też inne roślinki, wydaje mi się, że bardzo dużo robi ta kora przekompostowana drobna, ona dodaje tej lekkości no i woda nie stoi... buziaczki
widziałam u Ciebie te piękne rh, mam nadzieję, że za parę lat u mnie też nabiorą masy
Basieńko też polubiłam te kwiaty bardzo za tą ich lekkość w odbiorze, i tak ładnie prezentują się na tle innych roślinek też spróbuję, może jeszcze jakąś odmianę inną dorwać buziak
kocimiętka w natarciu, lubię ten okres, bo co dzień coś innego zaskakuje...