Ja w ostateczności kupuję w internecie, jak już nie mam możliwości kupna stacjonarnie, na szczęście sporo szkółek jest w pobliżu a tu z dzisiaj parę fotek, od tygodnia brzydko, ponuro i zimno a zawilce wciąż cieszą...
Takie żywopłoty bardzo lubię, chociaż te tujkowe też bo zielona ściana cały rok szafirki poszły na inne rabaty, chociaż widzę że na łezce jakieś niedobitki wychodzą...obwódka została ale na rozchodnikowej... buziaki
Cieszyła Elu, ale ostatni tydzień już nie, zimno i ohydnie się zrobiło...
Patyczki wsadziłam tak jak dziewczyny pisały do doniczki i w zacienione miejsce takie 20-25 cm... z 10 patyczków wyszły mi 3 sadzonki, to samo przy limkach, jestem zadowolona...