będę niedługo dzwoniła czy otworzył sezon i jade po 4. narazie i tak nie posadze bo miejsce nie gotowe ale już będą

Wczoraj był cudowny dzień, wróciłam z ogrodu totalnie wykończona. Wkoncu!
Wycięłam seslerie, klosownice, smialki i trzcinniki.
skróciłam rozplenice i stipy. Korciło mnie róże okrywowe podciąć ale jak zaczęłam pielic to czasu brakło. Ziemią mokra i pielenie mega szybko szło. Tylko kilka fotek mam



Rozchodniki i kocimietke wycinałam w listopadzie bodajże, ciekawe czy przeżyją.
A kiedy można ciąć lawendę? Parę sztuk mi zdechlaki udaje

anna_t napisał(a)

Wczoraj był cudowny dzień, wróciłam z ogrodu totalnie wykończona. Wkoncu!
Wycięłam seslerie, klosownice, smialki i trzcinniki.
skróciłam rozplenice i stipy. Korciło mnie róże okrywowe podciąć ale jak zaczęłam pielic to czasu brakło. Ziemią mokra i pielenie mega szybko szło. Tylko kilka fotek mam



Rozchodniki i kocimietke wycinałam w listopadzie bodajże, ciekawe czy przeżyją.
A kiedy można ciąć lawendę? Parę sztuk mi zdechlaki udaje

lawenda wtedy gdy roze czyli gdy kwitnie forsycja. A dlaczego mialyby być zdechłe?

Ja tez cielam i nawet lawendę częściowo..padnie mi ?
Ania a jak sobie radzisz z myciem okien ? Bo tez masz sporo..,

Asia bo część wygląda nieźle

Ale część jakby suche

Kasia z zewnątrz te duże myje M karcherem a ja całą resztę. Nie ma tragedii coś około 2h w sumie. O wiele bardziej irytuje mnie czyszczenie żaluzje drewnianych

Ja swoją pociachałam wczoraj. Wygląda słabo, ale widać, że badyle po cięciu zielone, więc chyba ma się dobrze. Wiesz, że wymarzły mi wszystkie fairy okrywowe. Brązowo- czarne badyle po tych mrozach. Ciachać do zera czy czekać jeszcze?

Pewnie i tak będziesz musiała ściąć nisko ale poczekaj jeszcze skoro tak je sponiewieralo. Kopczykowalas?
Moje zielone, ścinam tylko końcówki z zeszlorocznymi pąkami bo chyba jeszcze w grudniu produkowały

Jezyki stipowe

Widać też kolejne lawendy trupy

U mnie w zeszłym roku większość lawendy wyglądała jak trupy A koniec końców tylko kilka wypadło, więc może z Twoja też tak bedzie