Jest to zwykła cegła z rozbiórki około 40 letniej suszarni do tytoniu. Taka nawierzchnia jeśli jest z dobrej cegły nie różni się raczej brudzeniem od kostki.
Witam, mam masę cegieł z rozbiórki, chciałem z nich zrobić chodniczek, jednak boję się, że będą kruszeć pod wpływem warunków atmosferycznych. Jakie mają Państwo doświadczenia w tym temacie?
Czytałem, że szybciej kruszeją niezadaszone - niestety pewna część będzie odkryta. pomyślałem, żeby może przed ułożeniem cegieł, zamoczyć je w np. płynie gruntującym?
Od jakości cegieł zależy czy będą kruszeć, czy są to zwykłe cegły czy klinkierowe czy brukowe. Nie bardzo się znam, ale mam cegły poniemieckie i leżą w ziemi już 15 lat i nic się nie dzieje. Zwykłe polskie, takie z rozbiórki domu pokruszą się, chyba że to elewacyjne czyli lepsze.
Gruntowanie moim zdaniem nie pomoże. Ale cegła jakiś czas poleży. Była tania więc nie ma co żałować
Prawdopodobnie będzie kruszeć od zmiany warunków atmosferycznych oraz nacisku podczas chodzenia. Ale jak cegła już jest zniszczona to można powiedzieć, że taki ma być efekt.