Pewnie , że pokażę.
Kostka (imitacja kamienia) ma być położona na tarasie. Na wiosnę będziemy robić zadaszenie , więc od razu zrobię kilka zdjęć i naszej kostki również.
Pozdrawiam

Kamienie własnoręcznie znoszone z okolicznych pól, lasów i wszelakich wycieczek. Karmnik zaś własnoręcznie siany

śliczna nawierzchnia, a jak cieszy własnoręcznie ułożona

Super to wygląda

u nas podjazd jest robiony z kamienia rozbiórkowego - zobaczymy jak nam wyjdzie
moje M ma juz serdecznie dość, ale cieszy się jak dzieciak za kazdym razem jak uda się rozłupac kamien na odpowiednie plastry

pozostaja do zrobienia jeszcze
chodniki i tarasy

Witam mam pytanie do ogrodowych weteranowjestem wlasnie w trakcie zakladania ogrodu...no moze namiastki bo powierzchnia nie powala.Chce sciezki ze starej poniemieckiej cegly ulozyc,juz ja nawet kupilam i wykonawca umowiony...tylko gdziekolwork nie "pochwale" sie swoim planem wszyscy jednoglosnie mi odradzaja mowiac ze z cegiel po paru zimach zostanie piach...ja ogladam Wasze ceglane nawierzchnie i wygladaja genialnie.I juz sama nie wiem co myslec...Napiszcie mi prosze jak to wyglada w praktyce.Moze czyms te cegly impregnowac zeby byly bardziej trwale?

Jeżeli są to cegły klinkierowe, tzn takie które były na elewacji to możesz być spokojna. Nic im się nie stanie. Te, które były schowane pod tynkiem lub wewnątrz pomieszczeń nie są tak odporne i pewnie po kilku sezonach skruszeją i połamią się. Ale jeden - dwa sezony a może i dłużej będą cieszyć oko. Bardzo lubię cegłę rozbiórkową, chociaż u siebie jej nie mam. Tzn. miałam niewielkie powierzchnie, bo cegły miałam mało.

Dziękuję za odpowiedź. Cegłe mam różną i klinkierową i taką spod tynku. Wybierana po rozbiórce z poniemieckiej odlewnii. Zobaczymy...

pozdrawiam

Furelek napisał(a)

Witam mam pytanie do ogrodowych weteranowjestem wlasnie w trakcie zakladania ogrodu...no moze namiastki bo powierzchnia nie powala.Chce sciezki ze starej poniemieckiej cegly ulozyc,juz ja nawet kupilam i wykonawca umowiony...tylko gdziekolwork nie "pochwale" sie swoim planem wszyscy jednoglosnie mi odradzaja mowiac ze z cegiel po paru zimach zostanie piach...ja ogladam Wasze ceglane nawierzchnie i wygladaja genialnie.I juz sama nie wiem co myslec...Napiszcie mi prosze jak to wyglada w praktyce.Moze czyms te cegly impregnowac zeby byly bardziej trwale?

Witam,

podpinam się pod pytanie użytkownika Furulek, a jak z cegłą paloną, odzyskaną z piecy kaflowych? Czy jej wytrzymałość jest większa, a może są jakieś impregnaty do takich cegieł, aby zachowac ich urok na wiele lat?

Są. Ja ostatnio przeszukałam net pod katem zabezpieczania cegieł i wybrałam olej do impregnacji cegieł firmy MELLERUD.
Cegła pije go jak gąbka i szybko staje się sucha, a potem np. woda spływa po niej jak po gęsi
Nie zmienia koloru cegły. Ja dla postarzenia cegły dodałam trochę drwenochronu. Efekt u mnie