Hmmm...tak sobie chodzę i myślę, żeby po tych leszczynach dosadzić jeszcze kilka choin kanadyjskich, co już tam zasadziliśmy, a pod koniec szpaler serbskich świerków, żeby zasłoniły za jakiś czas te brzydkie daszki idomki....

Witajcie, wiem, wiem, Toszka będzie krzyczeć: Gdzie ten plan???
Ale ja niecierpliwa baba jestem i jak mojemu M. udało się wyrwać karpy, to szybciutko rozpisałam rabatę i ...tadam jest: pociągnęłam jeszcze kilka metrów choiny kanadyjskie, na końcu zasadziłam kilka świerków Omorica, a przed nimi rząd Limelightów. Brakuje jeszcze miskantów na przedłużeniu hortensji i trzech dereni Ivory Halo i kilku bordowych żurawek i będzie pięknie. Jestem zadowolona!!! A już przebieram nogami, kiedy będą kwitły limki)) Ale może jeszcze niech nie kwitną, niech trwa wiosna!!
No i jak Wam się Kobiety, podoba??? Życzliwą krytykę również zniosę...)

A było tak...

Jeszcze nie urosło, a już jest dużo ładniej

cudna ławeczka...!

Dzięki dziewczyny!!
Ławeczkę udało mi się wypatrzeć w jakimś sklepie internetowym za super cenę, jak na teak, bo zamarzyło mi się, żeby tak ładnie się zestarzała ale dotąd ceny mnie powalały

Jeszcze nad trawą musimy popracować ale to po założeniu nawadniania, bo przy tym brzozowym lasku i obecnych suszach nie ma szans na coś lepszego. Szkoda pary

Makadamia: Ale Ty dzielna Kobieta Jesteś, właśnie przejrzałam Twój wątek - ile już pracy za Tobą i jak ładnie się robi
Grodzia: Jakie Ty piękne widoki masz za oknem!! Zazdroszczę położenia, tych nierówności terenu i tych skarp do zdobycia

Brzozom zrób rabatę, tak by po lewej stronie trawnik tworzył ściezkę, a same brzozy wyrastały na wyspie. Zerknij do Ursy (-Maior) jak wkomponowała drzewa w meandryczne rabaty.
U Izy też znajdziesz trawę na trawnik do półcienia.


Od razu zaznaczam, że nie krytykuję, a tylko dopytuję - choiny lubią lekko kwaśną glebę, półcień lub cień, a świerki omorica prócz zasadowej gleby lubią słońce. Tak zmajstrowałaś?

Choinom daj paliki i podwiąż przewodniki do góry (jak u Anbu)

Toszka: przecież wiem, że to życzliwie na to właśnie liczę, bo takie podpowiedzi duuużo dająTak, choinom miszaliśmy ziemię 2:1 żyzna z kwaśną, świerki poszły do ogrodowej ,każdemu ks
rzaczkowi na dnie dołka wmieszałam dwie garści obornika w granulacie, żeby miały na później, bo tam sam piach i pył był. Z naświetleniem mają podobnie - do południa dużo słońca, bo to skoszone południe, idzie słońce po płocie, a po południu cię od drzew z sąsiednich działek.