Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

Brzozowadzie... 17:19, 17 sie 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Dzięki, dziewczyny!! Jutro zaczynam urlop, więc będę miała o czym myśleć Odezwę się po powrocie. Pozdrawiam ciepło!
Od 3 tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką systemu podlewania w ogrodzie, więc te co lubią wilgoć wchodzą w grę...
Hm...
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 16:04, 07 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Witajcie Dziewczyny po przerwie
Od tygodnia biegam po szkołach i przedszkolach i myślę, czym obsadzić moje brzozy.)))
I tak wymyśliłam, że w jednym kole zasadziłabym plamami:
żółtą trzmielinę,
turzycę silver sceptre
ze 3 różaneczniki
i żurawki.

I zachodzę w głowę, które żurawki.
Czy dopasować do trzmieliny i wziąć jakieś karmelowe,creme brulee, lub takie żółtoczerwone
czy do turzycy i pójść w bordowe...hmmm Bordowe już są na rabacie obok i boję się, że będzie za dużo...
Podpowiedzcie, proszę!!!
Ściskam serdecznie!!!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Misia 17:41, 07 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Witam się pięknie u Ciebie będę zaglądać bo lubię takie klimaty Co do roślinek za wiele nie pomogę bo początkująca w tej materii jestem, ale ja bym brała do trzmieliny żółte, albo jasnozielone i zielone, wychodzę z założenia ze jak mniej kolorów to bardziej spójnie. Ale ja początkujący żuczek jestem
____________________
Misia - Między brzozami
UrsaMaior 21:41, 07 wrz 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8197
Jako posiadaczka brzóz współczuję planowanego obsadzenia. Siekierę porządną posiadasz? Żółta trzmielina fatalnie wygląda przy brzozach, już lepiej biało-zielona. Bodziszki obejrzyj, powinny znieść cień i konkurencję.



____________________
ogród pod lasem
Brzozowadzie... 23:18, 07 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Witajcie Dziewczyny!!!
Misia: pięknie to mam zaplanowane, że będzie za 5 latale miło mi bardzo, zapraszam
Ursa: O nie, brzóz nie wytnę za nic na świecie!! Kocham je miłością wielką)
A co u Ciebie się sprawdziło?? Zajrzałam właśnie do Ciebie, tak pięknie już masz, ale oczy mi się zamykają... Jutro wrócę. No to trzmieliny biało zielone, ok Bodziszków nie lubię, nic nie poradzę
Ja mam tam takie podlewanie ze zraszaczy, co trawę podlewają, może jakimś roślinom wystarczy....
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 23:22, 07 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
A w tym większym kole to na razie (czytaj parę lat)pustka będzie, bo tam wisi hamak i huśtawka z opony dla chłopaków, chwilowo zdjęta, żeby trawa urosła na łysych plackach, co ją dosiewaliśmy. Musieliśmy rozciągnąć opaski jak na robotach budowlanych, bo moim chłopakom kompletnie nie przeszkadzała dosiana trawa
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Toszka 23:43, 07 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Różaneczniki wśród tak gesto rosnących brzóz będą miały okrutny żywot. A ty zgryzotę z różanecznikami - brzozy maja rozległy i płytko idący system korzeniowy i są bezlitosnymi pijaczkami. Różaneczniki też mają płytki system korzeniowy, a do tego wymagają bezwzględnie kwaśnego, stabilnego ph.

Mozna spróbować posadzić mniej wymagające azalie japońskie - są odmiany niegubiące liscie na zimę. Mozna dosadzić hosty, może niewysokie miskanty

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 07:43, 08 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Hej, mnie też nie bardzo się widzą wszelkie żółto-pomarańczowe kolory pomiędzy tymi brzozami.

Hosty, trzmielina biało-zielona (emerald gaiety), zawilce honorine jobert,
te turzyce to dobry pomysł, może jakieś zimozielone poduchy?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
UrsaMaior 08:34, 08 wrz 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8197
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Ursa: O nie, brzóz nie wytnę za nic na świecie!! Kocham je miłością wielką)
A co u Ciebie się sprawdziło?? Zajrzałam właśnie do Ciebie, tak pięknie już masz, ale oczy mi się zamykają... Jutro wrócę. No to trzmieliny biało zielone, ok Bodziszków nie lubię, nic nie poradzę
Ja mam tam takie podlewanie ze zraszaczy, co trawę podlewają, może jakimś roślinom wystarczy....


Ale ja nie wycinanie brzóz miałam na myśli Zaczniesz sadzić to sama zobaczysz haha
Co do roślin - nigdy nie lubiłam host, a mam. Bodziszków też nie, a kupiłam. Warunki w ogrodzie powodują, że trzeba się pogodzić z pewnymi sprawami... W cieniu i pod brzozą jeżówki mi nie przeżyją. Najlepiej radzą sobie cisy. Aaa i tawułki. Tyle, że u mnie jest rozłożona linia plus ze spryskiwaczy też coś tam zawsze skapnie.
____________________
ogród pod lasem
Brzozowadzie... 11:10, 08 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Toszka: widzisz, Ty zawsze praktycznie, zaraz poszukam tych azalii zimozielonych, dzięki wielkie
Makadamia: własnie zapoznałam się z zawilcami - piękne - wpisałam na listę
Ursa - no to mam zagadkę, przysięgam, nie wiem, o co kaman
To drogie moje Doradczynie, podsumowując:
- z przodu carex silver sceptre
- dalej ze trzy azalie rozrzucone,
- pomiedzy kepy zawilców,
- z tyłu może miskant Gracilimus lub Variegatus
- i zboku po prawej kilka trzmielin Emerald Gaiety
Czy tak będzie ok? Czy coś jeszcze byście zmieniły?

Zastanawiam się nad hostami, bo po drugą stronę dróżki przy miskantach i hortensjach planuję obsadzić funkiami Minuteman i myślę, żeby nie było za dużo.

A to dla Was w podzięce za pomoc. Jesteście nieocenione Moja ukochana hortensja Diamond Rouge.Po potężnym gradobiciu połowa kwiatów ale i tak cudownaPrzepraszam za jakość, w robieniu zdjęć muszę się też kiedyś podszkolić
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies