Dziękuję, drzewa już zasadzone. Na tej skarpie o dziwo nawet fajna ziemia jest, nie to co we właściwym ogrodzie. Tam nikomu nie przyszło na myśl, żeby coś wysypywać, zasypywać chociaż... gdzieś na samym dole był kiedyś jakiś mały staw czy coś w tym rodzaju. Nawet nie chcę wiedzieć co tam może się kryć...
Tez chciałam trochę brzóz, ale może kiedyś, w innym miejscu. Tutaj chodzi przede wszystkim o to, żeby się rozrosło i w przyszłości jak najmniej kosić itp. Przy brzozach znowu dużo grabienia...
Dzisiaj przycięłam część bukszpanów i śliwę wiśniową. Poprzesadzałam kulki bukszpanowe na rabacie z wyżej wymienioną śliwą, podzieliłam hakone, brunnerę i szałwię. Musiałam trochę poszerzyć rabatę Fotek brak