Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 15:42, 18 cze 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774




____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 15:46, 18 cze 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774



____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 15:50, 18 cze 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 15:54, 18 cze 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 15:56, 18 cze 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774




____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
anpi 16:08, 18 cze 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8151
Anitko podziwiam Waszą determinację i wytrwałość.Ja takie wojaże rozkładam z noclegiem.Ja bez tej podróży,po tym upale i tylu emocjach czułam się jak po przetańczonym całonocnym weselu A wy jeszcze wracałyście po nocy w burzę.Mam tylko nadzieję,że warto było A wiesz,że u nas nic nie padało Wczoraj jedynie był trochę chłodniejszy dzień.
Zdjęcie wyszły Ci rewelacyjne.
Dzięki jeszcze raz za odwiedziny,miło było Cię gościć w naszych wschodnich stronach
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Anitka 17:10, 18 cze 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
anpi napisał(a)
Anitko podziwiam Waszą determinację i wytrwałość.Ja takie wojaże rozkładam z noclegiem.Ja bez tej podróży,po tym upale i tylu emocjach czułam się jak po przetańczonym całonocnym weselu A wy jeszcze wracałyście po nocy w burzę.Mam tylko nadzieję,że warto było A wiesz,że u nas nic nie padało Wczoraj jedynie był trochę chłodniejszy dzień.
Zdjęcie wyszły Ci rewelacyjne.
Dzięki jeszcze raz za odwiedziny,miło było Cię gościć w naszych wschodnich stronach


Pewnie, że było warto Ja na drugi dzień szłam do pracy a byłam o 00.50 w domku, a potem trzecią nockę miałam zerwaną, ale o tym niebawem

Poczekaj aż Sylwia wrzuci zdjęcia. Ona jest u nas reporterem.

U Agi i Sylwii popadało, a u mnie jak tak jakby ksiądz kropidłem pokropił Ale poniedziałek też był chłodniejszy.


Pogodę mam "jaszczurkową"




____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 17:20, 18 cze 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Po spotkaniu u Ani po drodze krótki spacerek po ogrodzie Agnieszki-Agapant wątek "Daleki do ideału". Choć tytuł wątku ni jak ma się do rzeczywistości

I kolejny śliczny ogródek z kolejnymi bajecznymi różami i nie tylko. Oj jak ja musiałam ćwiczyć w tym dniu silną wolę, aby nie powiedzieć, że muszę jakąś mieć u siebie.

Takie połączenie miałam u siebie, ale miskanty chyba mnie nie kochają. Przywrotniki za to bardzo. Więc wzięłam rozwód z tym miskantem.



____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 17:22, 18 cze 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774









____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 17:25, 18 cze 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774



____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies