Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 21:33, 03 cze 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Rok 2015. Leśny zakątek przy altanie - konwalie, runianka, paprocie.


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 21:42, 03 cze 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Rok 2015. Rabata przy ognisku, bukowy żywopłot bardzo się zagęścił.
Na pozostałych rabatach też rośliny szaleją.





____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 21:57, 03 cze 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Rok 2015. Ogród to nie tylko same wzloty i zadowolenie. Oprócz wielu typowych szkodników i chorób w ogrodzie, z którymi walczę, pojawiły się na trawniku suche miejsca. Na początku pierwsze grzybki zostały zignorowane, usuwała je kosiarka, ale gdy trawa zamierała w wielu miejscach w formie kręgów zaczęłam szukać powodu i wówczas znalazłam przyczynę - "czarcie kręgi". Obejmowały spory obszar trawnika. Rozwiązanie - wymiana ziemi






____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Kamcia 22:12, 03 cze 2017


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1017
Boze, jak pieknie.

Az chce sie wejsc i spoczac na chwile.
____________________
Kamila Ogrod stewardessy
Anitka 22:14, 03 cze 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Rok 2015. Czarcie kręgi - co tu zrobić?
Prawie połowa trawnika była pokryta łysymi kręgami. Decyzja: trzeba usuwać trawę i sporą warstwę ziemi. Tyle pracy włożyliśmy w zakładanie trawnika. Konik orał, my wyrównywaliśmy, wybieraliśmy kamienie i wiele odpadów po budowie, nasypywaliśmy ziemie z worków, sialiśmy, podlewaliśmy, wyrywaliśmy chwasty, kosiliśmy, nawoziliśmy ....
I to wszystko jeszcze raz?
I wtedy mój mąż powiedział: nie róbmy trawnika, zrobimy kolejną rabatę i będziesz mogła wsadzić byliny, których nie masz gdzie dosadzić. Dzieci urosły, nie potrzebowały już dużego trawnika do zabawy i gry w piłkę.
Ale jak?

I zaczęła się "burza mózgów" w mojej głowie. Bieganie z wężem ogrodowym oraz kablem i ustalenie kształtu rabaty. No i jeszcze ten spadek terenu
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
agapant 22:22, 03 cze 2017


Dołączył: 03 lip 2014
Posty: 1290
Witam, masz pięknie ale jak możesz zostawiać nas na całą noc w takim momencie. Ja też latam rano z kawą po ogrodzie i robię poranny obchód. I co było dalej?
____________________
Pozdrawiam Aga Daleki od ideału, Wizytówka - Daleki od ideału
Anitka 22:26, 03 cze 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Było ciężko, przeszukiwałam internet i oczywiście ogrodowisko, ale wymyśliłam Murek oporowy na sucho w kształcie koła wpisany w rabaty i ścieżki.
Najpierw szukanie kamienia, aby pasował do naszego trawertynu. Jeżdżenie po składach z kamieniem i jest decyzja. Nie pasuje w 100 %, ale trudno. Kamień zamówiony.
W międzyczasie zamówiony kontener i usuwanie darni - minął sierpień.
Przyjechało 4 palety kamienia. Całą jesień układałam murek, parę kamieni przed pracą, parę po pracy. Mąż dowoził kamienie i pomagał nosić. Później ścieżki.
Pod koniec listopada wyłonił się obraz naszej pracy. Niestety nie zdążyłam posadzić róż z gołym korzeniem, które zamówiłam przez internet. Były to moje pierwsze zakupy roślin przez internet. Na szczęście udane.
Nie zrobiłam też zdjęć.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:30, 03 cze 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
agapant napisał(a)
Witam, masz pięknie ale jak możesz zostawiać nas na całą noc w takim momencie. Ja też latam rano z kawą po ogrodzie i robię poranny obchód. I co było dalej?

Witam kolejnego gościa.
Nie zostawię. W telewizji jest mecz - hit, więc moja druga połówka i syn są pochłonięci innymi sprawami a córka na osiemnastce
Pisze dalej !
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:41, 03 cze 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Rok 2016. Powstała kolejna rabata i ścieżki na jesień 2015. Po zimie przyszła pora na rośliny. Centralne miejsce zajęła magnolia, która miała być innej rabacie. Była kupowana na jesień w pąkach i miała być różowa 'Nigra', ale jak zakwitła to miała białe kwiaty z powycinanymi płatkami. Okazało się, że będzie wielkim drzewem i nie zmieści się tam gdzie planowałam. Powędrowała do "kamiennego kręgu" - tak nazwałam tą rabatę. Dodałam kule bukszpanowe, obwódki bukszpanowe i zaplanowałam wiele bylin, na które nie miała miejsca w ogrodzie. Pierwsze nasadzenia:





____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:58, 03 cze 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Rok 2016. Kamienne koło jest otoczone rabatą o kulistym kształcie, do której przylega ścieżka. Ścieżka jest wykonana z tych samych betonowych płyt co pozostałe powierzchnie, ale że ten fragment działki jest bardzo mokry po deszczach i w zimie płyty są odsunięty od siebie, a przestrzeń pomiędzy wypełniona kamieniem. Po spodem jest solidna podbudowa z rurą drenażową.
W dolnej części rabaty za obwódką bukszpanową posadziłam róże kupione na jesień - Novalis, La Paloma, Heidi Klum ( przeczekały zimę zadołowane w foli, w której uprawiamy pomidory i ogórki. Pomiędzy bodziszek żałobny 'Sambor', zaczyna wcześnie wegetacje, zanim róże pokażą swoja urodę. Jest jeszcze odętka wirginijska 'Alba'.
W górnej części gdzie murek jest najniższy posadziłam irgę płożącą 'Queen of Carpets'. Na razie widać samą korę.





____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies