Posadziłam dziś Soul, w miejscu, gdzie miałam plan zrobić mini placyk na fotel, pod łukiem z pnącymi Gbislaine i Perennial Blush. Fotel będę sobie ustawiać gdzie indziej najwyższej
Saphir, Ebb Tide i Gospel też już w ziemi.
Została mi tylko ta nn angielka, ale mniej więcej wiem, gdzie pójdzie, tylko muszę tam porządek z dąbrówką zrobić.
Przyszła dziś paczka z F. bardzo ładne krzaczki. I ze sklepu jeszcze jednego przysłali już liliowce i piwonie. Jutro część pewnie już wsadzę.
Dziś wymyśliłam też miejscówkę dla Kasteltruther Spatzenrose, bo teraz są zagłuszone przez byliny wszelkie dookoła. Posadzę je - mam 2 krzaczki - między Jude the O. i Lady of Megginch. A jarzmiankę stamtąd zabiorę i gdzieś wepchnę.
Ale to wszystko po urlopie... bo jakbym teraz przesadzała, to nie będzie komu podlewać...