jolanka napisał(a)

Jak Ty masz siłę robić cokolwiek, a już brukarstwo uffff …podziwiam

Dokładnie tak pomyslalam

W cieniu to było i wczoraj jakoś chłodniej

A dziś tylko tyle. Posadziłam w końcu magnolię i sypnęłam trochę kory na tę ścieżkę. Paliki magnolia dostała od pomidorów. Kory więcej sypnę, jak zrobię obrzeże, to na dole. To w ogóle jest jedna rabata, magnolia po lewej, ścieżka po prawej. W plecach płot sąsiadów już bez tuj.

tulucy napisał(a)

W cieniu to było i wczoraj jakoś chłodniej

A dziś tylko tyle. Posadziłam w końcu magnolię i sypnęłam trochę kory na tę ścieżkę. Paliki magnolia dostała od pomidorów. Kory więcej sypnę, jak zrobię obrzeże, to na dole. To w ogóle jest jedna rabata, magnolia po lewej, ścieżka po prawej. W plecach płot sąsiadów już bez tuj.

łucja , i tak wiele biorąc pogodę pod uwagę
Ja ograniczam się do pielenia
ale to idzie strasznie wolno ,
jak nie gorąco to leje

Podziwiam, ja już trzeci dzień nic nie robię, zaniemogłam od tego upału. No i klima mnie doprawiła, katar, kaszel, ból głowy i gardła. Być przeziębionym latem to masakra.

Ja się miotam między warzywnikiem a ozdobnym, coś popielić, coś przerobić, coś posadzić. Jak się da, jak jest cień i nie ma żaru.

A ty ciągle do przodu
Super!

co za robota!

Lucy, róże przeprzepiękne Przed potforami chylę głowę, ale spodobała mi się Kronprinsesse Mary - biało - śmietankowo - kremowa, nie żółta? No ale ja przecież nie mam już miejsca...
Ścieżka fajna, chyba przyjdę po nauki, jak wezmę się za swoje...
Mam nadzieję, że nocka spokojna, i żadnych strat w ludziach i sprzęcie nie odnotowałaś

Dłubię sobie powoli.
Zawsze do przodu, jak nie tu, to tam, ale coś zrobione.

Asia ta róża jest cytrynowa, żółta na pewno nie. Ładnie rozświetla.

Noc była spokojna, dała się wyspać, nawet piesa w końcu zeszła z łóżka i położyła się u siebie.

Dziś z samego rana miałam wypad po kwiaty na giełdę, moje dziecko skończyło podstawówkę... Po powrocie wiadomo, robiłam bukiety, a potem byłam z młodym w szkole. Łezka się zakręciła.

Wczoraj było tak...

... i tak...