Uuuuuuu, to trzymam kciuki za zdrowie Twoje i Babci

Paweł super wyszły te rabaty na skarpie, jak to wszystko bujnie będzie szał. Zakupy zacne, zapowiada się ciekawy ogród.

Paweł kiedy Ty zdążyłeś tyyyyyle w ogrodzie zrobić???? Rewelacja
Bardzo mi przykro, że Babcia w szpitalu i to w takim stanie Dużo zdrowia dla Niej i dla Ciebie. Kuruj się jakoś.

Asiu, Sylwio babcia jest już w domu ale ze zdrowiem kiepsko:/. Ja się jakoś wyleczę.
Przemku zaczynam wątpić w ten ogród. Nie mam pojęcia czym jest to spowodowane ale brak mi sił na to wszystko. Widzę te wszystkie ogrody ogrodowiczan i ilości wpisów w nich to ja mogę się schować albo nie pokazywać żadnej fotki. Przepraszam za moje marudzenie

Uszy do góry Marudo pracuj swoim tempem i nie oglądaj się na prawo i lewo. Przed Tobą ogromne wyzwanie - budowa domu. Zobaczysz jak zakwitnie wszystko to, co kupiłeś to humor Ci się poprawi. Mi w zeszłym roku wszystko się pokiepściło... ale to nie koniec świata Trzymaj się

Ja maruda no może troszkę wiem że tak będzie jak napisałaś Asiu tylko czasami wszystko wskazuje na porażkę, oby tak nie byłoaktualnie pada deszcz cieplutki i pachnący może zmyje moje głupie myśli .

pawel_snopek napisał(a)

Ja maruda no może troszkę wiem że tak będzie jak napisałaś Asiu tylko czasami wszystko wskazuje na porażkę, oby tak nie byłoaktualnie pada deszcz cieplutki i pachnący może zmyje moje głupie myśli .

No niech Cię "zleje" na maxa, to myśli Tobie wyczyści U mnie też się mało dzieje... i we wątku i w ogrodzie to nic... działamy głównie dla siebie

Paweł, chciałam Cię na chwilę zaprosić do mojego wątku. Pisałam kiedyś o cyprysiku nutkajskim, który mi padł. ponieważ był wykopany prawie bez korzeni i Ty również wypowiadałeś się w tym wątku. Wczoraj w ramach reklamacji dostałam nową roślinę i chciałam Cię prosić żebyś ją zobaczył na zdjęciach.Boję się żeby cyprysik przywieziony wczoraj ,nie skończył tak jak jego poprzednik. Jest to roślina, która w ubiegłym roku była wykopana i przeznaczona do sprzedaży, ale nikt jej nie kupił, więc została posadzona ponownie. W związku z tym jest dosyć biedniutka, bo opadło z niej mnóstwo igieł. Nie wiem jak z tą rośliną postępować. Zastanawiam się, czy można jej uciąć czubek żeby się wzmocniła.

Innym razem odwiedzę Twój ogród, ponieważ znam tylko początek wątku.

Paweł bardzo Ci dziękuję za to, że do mnie zajrzałeś i za dobre rady w sprawie nutkaja, będę się do nich stosować.

Ile mogę pomóc to pomagam