Witam wszystkich ogrodowiczów

Chyba nic jeszcze tutaj nie pisałam, ale śledzę stronę i forum od dawna.
Jako osoba, śmiało mogę powiedzieć, UZALEŻNIONA od powojników postanowiłam się ujawnić. Może będzie to jakąś formą terapii
Ostatnio kupiłam w przydomowym markecie cztery powojniki, bo biedactwa nie były podlewane i z dnia na dzień wyglądały coraz gorzej. Jeszcze tam kilkadzisiąt umiera, więc póki co już tam na zakupy nie pójdę.
W sumie mam ich obecnie 15, a hodowlą zajęłam się 2 lata temu, jak tak dalej pójdzie, to ja nie wiem
Póki co pola do popisu nie mam dużego, bo dom jest w trakcie budowy i obsadzam pnączami tylko 20-to matrowy betonowy płot. A wcisnęłam tam już: 15 powojników, 5 róż, 1 milina, 1 winnika "Elegance", 1 wiciokrzewa pomorskiego, 1 dławisza (to chyba był błąd), 2 winobluszcze i niezliczoną ilość pnących się między nimi bluszczy...

Tak to wyglądało 2 lata temu, gdy wsadziłam pierwsze malusie bluszczyki:


A w zeszłym roku, czyli po roku mojej działalności było tak:






Mam tego dużo, ale chyba na początek wystarczy

Pozdrawiam serdecznie

Witaj Wagban super będzie wyglądał ten mór za kilka lat , chociaż teraz tez ślicznie ! Pozdrawiam M

Wagban, naprawdę świetny efekt!
Widzę w gronie powojników obsypany kwiatkami z grupy tanguckich, wiesz może jaką masz odmianę?

Basiaw jest to Golden Tiara "Kugotia". Jest niesamowity! Rośnie jak szalony, aż się boję co będzie w tym roku, bo już teraz widzę, że jest go z trzy razy więcej niż w zeszłym roku o tej porze Chyba będę musiała go jeszcze trochę poprzycinać, bo płot się przewróci
Tak wyglądał w szczycie kwitnienia:

Zaznaczam, że na powyższym zdjęciu jest roczna roślinka!

Tak wyglądała zaledwie rok wcześniej w pierwszym roku u mnie:


Więc jeżeli komuś zależy na szybkim efekcie, jest idealny!

Baaardzo się cieszę, że to Golden Tiara, miałam taka nadzieję, że tę odmianę widzę
Zaledwie w miniony piątek posadziłam 2 sztuki tej odmiany przy pergoli, która stanowi wejście do ogródka warzywnego, licząc na bajkowe wejście w przyszłości i chyba mam szansę

Jeżeli będzie tak jak u mnie, to rzekłabym, że na pewno będzie bajkowo piorunem... żeby nie powiedzieć pędzikiem

A jakie masz powojniki Wagban?

Clematis 'Moonlight'

Kaskada pakow Rubensa

Gardenarium napisał(a)

Clematis 'Moonlight'

Bardzo ładny jest ten powojnik, w warmińskim mam podobny tylko pełniejszy nazywa się Yuki-no-yoso’oi , kwitnie od maja