a nie przypali Ci tam żółtych żurawek słońce? Może lepiej duże żurawy o herbacianych barwach- duże, żeby żywopłocik nie przytłoczył ich. Albo trawiasto, lekko, jednocześnie na jasno- molinia 'Variegata'- nie za wysoka, rozjaśnia ładnie.
Ładnie u Ciebie bardzo. Jesteś dla mnie czosnkowym guru

ja też od razu pomyślałam o trawkach, wydaje mi się, że takie włochate towarzystwo wyglądałoby fajnie

Leno ! Twoje czosnki są zachwycajace! Nie mam tylu a tylko około 20 szt i to zaledwie 3 odmian ale będę powiększała powoli swoje zasoby - jak popatrzylam na Twoje to od razu mi sie przypomniało że obiecywalam sobie że jesienią wsadze wiecej ale cebulki ich są stosunkowo drogie więc za wiele nie poszalałam ... Ale mam czas - tak sie pocieszam co roku dokupie kilka i będzie kiedyś pieknie pozdrawiam M

Witaj Lenko co to jest ?


A co do jedzenia mięsa, to trzeba je jeść, wołowina ma najwięcej wit. z grupy B, żadna jarzyna nie ma tyle procentowo najwyżej 1, a sama kiedyś hodowałam kury(100), koguty(10), kaczki tzw. chinki (50), gęsi i cielaka zawsze na zabicie, po to , żeby nie jeść świństw ze sklepu, a po jajka do inkubatorów to wszystkie kobitki do mnie przychodziły, bo zawsze były z nich kurczaki, a wszystek drób u mnie miał bardzo dobre warunki chowu, dużo ziół olbrzymi wybieg i w sumie wszyscy byli zadowoleni, popieram swoją hodowlę, gdybym mogła, jeszcze bym je miała, ale teraz warunków nie mam

Marta też pamiętam "zapach" zaparzanych piór, ale do wszystkiego idzie się przyzwyczaić , zawsze można to robić na świeżym powietrzu, ale się rozpisałam Lenko, sorki

Magnolio to przemiłe co piszesz - zatkało mnie
Ale zauważyłam nieśmiało, że przyczyniłam się do wprowadzenia czosnków"na salony" ogrodowiska
A teraz porponuję cudowne Epimediu - widzę że pomijane, a to wartościowa i mega ozdobna bylina-dodatkowo niezawodna!
Pod bonsai myślałam o tych żurawkach



Tam jest sporo cienia w ciagu dnia więc żurawek nie przypali
Ale przyznaje że trawki mnie kuszą ,bo całosć nabrałaby lekkości

Bardzo ładna ta żurawka. Tylko czy nie za niska jako środek do obwódki bukszpanowej? - bo obwódka pewnie wyższa będzie ?
Ja tez lubię bardzo czosnki, ale nie znam ich szeroko. Uwielbiam Szuberta, lubię karatawski, wielkogłówkowe, bardzo niedźwiedzi, a od zeszłego roku także różowy- ostrowskiego- w tym roku posadziłam tych 80 szt.
Będę wpadać po nauki. Bardzo mi się podoba ten nieuczesany, z zielonymi włosami u Ciebie- jaki to jest?

Aniu ależ pisz -bardzo mądrze prawisz To Ty prawdziwą gospodarę miałaś - chwała ci za to. Szkoda że nie masz juz możliwosci, chociaż parę kurek dla siebie.
Aniu czy masz na myśli te trzy bukszpany na nóżce czy trawke?
Jeśli to drugie to nie mam pojęcia jak się zwie - mam od lat Śliczniutkie maleństwo

Monia to fakt -cebule czosnków ,szczególnie nowości mają porażające ceny.Ja jednak nie umiem się im oprzeć ,ale jeszcze w sferze nowości po parę dziesiąt zł za cebulę ,nie zaszalałam
Zobaczysz, z czasem dorobisz się cebulek przybyszowych i kolekcja się powiększy.

Aga to włochate towarzystwo mnie kusi ,tylko jak to się ma do Bonsai? Pół żartem pół serio - mamy jeszcze czas na ożywiona dyskusję

magnolia napisał(a)

Bardzo ładna ta żurawka. Tylko czy nie za niska jako środek do obwódki bukszpanowej? - bo obwódka pewnie wyższa będzie ?
Ja tez lubię bardzo czosnki, ale nie znam ich szeroko. Uwielbiam Szuberta, lubię karatawski, wielkogłówkowe, bardzo niedźwiedzi, a od zeszłego roku także różowy- ostrowskiego- w tym roku posadziłam tych 80 szt.
Będę wpadać po nauki. Bardzo mi się podoba ten nieuczesany, z zielonymi włosami u Ciebie- jaki to jest?

Rozczochraniec to "Hair"
Szubert to mój ulubieniec ale "Krzysztof" też piękny.
Ostrowski niski jest ale też fajny.
Ja wysiałam wiosną nasiona Szuberta i Krzysia wprost do ziemi .Wyrosły cieniutkie "cebulki" i pozostaje mi czekać jeszcze dwa lata aż cebule będą na tyle duże iż zaskoczą mnie pięknym kwieciem
Co do żurawki - to koło myślę ciut powiększyć i wtedy nie będą za małałe bo ta odmiana jest spora.Nachodzi mnie na kształt kwadratu ale chyba do drzewka lepsze koło?

Myślałam, że to bukszpany, ale nie byłam pewna a maleństwo by się przydało z bliska, czy kwitnie? Szubert to też mój ulubiony w czasie kwitnienia przechodzi kilka faz i wszystkie bardzo ładne, też miałam w tym roku, szkoda tylko, że taki niski, Krzysztofa też lubię a no gospodara byłam i musiałam się tego wszystkiego od początku nauczyć bo ze mnie miejska baba ale bardzo miło ten okres wspominam

A ten Hair nie pokłada się bardzo?
Może też popróbuje z nasionami, może się uda?

Jak powiększysz koło to będzie dobrze. A czy koło czy kwadrat- zależy od otoczenia,jakie kształty są w pobliżu. Na zdjęciu widać że linie proste- kwadrat tez pasuje. Ładne nawiązanie do rabat obok.