Wiola u Ciebie to tylko szaleństwo.

U mnie ogrodowe ryzykanctwo bo ja podzieliłam miscanta w upały sierpniowe. Podlałam ze 2 razy i on żyje. Dzis mu suchelce całkiem uciełam i puszcza zielone pd korzenia.

Ja bym te molinie skróciła.

Myślałam że tylko ja taka szalona
Ciepły październik się zapowiada, więc ukorzenią się spokojnie

A przycinałaś te trawy czy nie? Bo się zastanawiam czy ich nie przyciąć? A może kwiatostany chociaż?

Podleję je fosforem jeszcze

Dzięki za pochwały

Przedogródek przeszedł konkretny lifting w tym sezonie podoba mi się

Ja przycinam na krótko

Wiola ile zmian! Ile energii U mnie ciągle pada, całymi dniami i jest zimno i wietrznie ale w połowie tygodnia zapowiadają poprawę pogody i już przebieram nóżkami na wolny dzień, oby mnie tylko nic nie rozłożyło bo coś średnio się czuję