A co do obornika końskiego to stosowany z umiarem nawet świeży można stosować bez obawy. Wielokrotnie sprawdzone :-D
Krowi a przede wszystkim kurzy to inna sprawa.
Granulowany z tego co pamiętam daje tylko azot, niestety ma mało materii organicznej. Zależy więc czy daje się go dla poprawienia struktury gleby czy tylko jako nawóz.
Też się boję tych zapowiadanych przymrozków bo już widziałam że werbena zeszłoroczna ma listki a ona wrażliwa jest . Może jutro postawie na niej doniczki. Myślisz że ją ochronią przed przymrozkiem?
No cały tydz ma tak mrozić, oby się nie sprawdziło
Ja werbeny właśnie jeszcze nie cięłam,bo tak miałam rok temu , że lutowy mróz je zalatwił jak przycięłam . Ale o nią się nie martwię bo i tak będzie srylion siewek
Doniczka jest ok. Też tak okrywałam rośliny. Ciemierniki kwitnące okryję wiadrami jak do tej pory.
A ten sporobolus Mirko to kiedy rusza mniej więcej? To wczesna trawka czy nie?
No właśnie. Nie boisz się?
Ja nie chciałam tak ryzykować i poprosiłam swój sklep ( choć też chcieli już wysyłać) aby wysłali mi rośliny jak będzie widać że żyją. Nie robili problemów. Zrobią to po 15 marca.
Wiolu nie pamietam jak on rusza . Jutro sprawdzę na jakim etapie jest.
Ja w tamtym roku werbeny długo nie przycinałam a i tak nie odbiła.
Z siewkami to jak na lekarstwo nie bardzo chce się siać.