Dziękuję Kamilko Nigdy róż ,ani innych krzewów nie kupowałam w markecie. Podchodziłam do nich z dużym dystansem, dlatego miałam obawy co do jakości tych towarów. Jeśli te co kupiłam sprawdzą się będę bardziej odważna w zakupach na przyszłość
Moje róże z biedry coś słabo rosną. Kupiłam je w tamtym roku, dam im jeszcze czasChociaż i tak czeka je przeprowadzka w inne miejsca. Mam nadzieję, że dadzą sobie radę i się nie obrażą, że je przesadzam
U mnie wszystkie róże w pierwszym roku słabo rosły. W tym roku zakupiłam obornik w granulacie i porządnie ich podsypię. Zastanawiam się czy do dołów podczas sadzenia róż sypnąć garść nawozu.
Podobno w pierwszym roku jak sadzisz to nie trzeba nawozu sypać. Ja u siebie w tym roku ostro biorę się za róże...no, inne roślinki też i będę je nawozić systematycznie, a nie jak mi się przypomni(najczęściej o tym zapominam).
Ja tez to słyszałam. Ale mam byle jaką ziemię, wiec parę ziarenek może nie zaszkodzi.
Co do nawożenia, podobnie jak Ty pierwszy nawóz był i długo, długo nic. Dlatego zdecydowałam się na obornik. Ma długie działanie i zmienia strukturę gleby