anpi
01:42, 04 mar 2021
Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Prawdę mówiąc nie znam nazw tych róż. Ta po prawej( czerwona) kiedyś mi górą podmarzła, musiałam ją ściąć niżęj i czekałam na nowe pędy idące górą murku.Teraz też jakaś ciemna, słabo ją okryłam i chyba jest wrażliwsza od tej drugiej.
Luis O. ,Gardina i New Dawn, te na białym płotku, zabezpieczone tylko kopczykiem niby zielone - raczej przeżyły. Kilka innych mam jeszcze pod stroiszem i nie zaglądałam do nich.
Jeszcze odrobinę śniegu mam, więcej tam gdzie był rzucany z odśnieżania.