Iwonka
07:26, 21 sie 2019

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4972
Ta czerwona kropeczka to jakiś nowy kwiatuszek?
Mały ogrodnik wam rośnie
Pomaga czy tylko podziwia?
Bardzo urokliwie wygląda ten zakątek, masz niesamowicie bujne bergenie
Podziwiam ten hakonkowy szpaler, który również u siebie sadzę. Fajnie porządkuje i zamyka rabaty

Niesamowity miałaś pomysł z obsadzeniem ogrodzenia powojnikami. Taka kolorowa, delikatna radość wśród spokojnego kolorystycznie wnętrza. Podoba mi się ten zamysł
U siebie też kiedyś dodam powojniki, ale na obeliskach, bo ogrodzenie już szczelnie obrośnięte.
Dziękuję za info z cisami, będę dosadzać w takim razie Fastigaty. Na razie robiłam łopatowo-grabiowe przymiarki gdzie i ile
Walki z ćmą nie zazdroszczę, zobacz wystarczą dwa dni aby łasuchy tyle zjadły. U mnie pomógł mospilan w podwójnej dawce i codzienna obserwacja. Na szczęście podczas tygodniowego wyjazdu byłam już po pierwszej inwazji a buksy zostawiłam zabezpieczone mospilanem. Ale przeraża mnie ta dawka chemii, którą musimy lać, aby rośliny przetrwały...


Bardzo urokliwie wygląda ten zakątek, masz niesamowicie bujne bergenie


Niesamowity miałaś pomysł z obsadzeniem ogrodzenia powojnikami. Taka kolorowa, delikatna radość wśród spokojnego kolorystycznie wnętrza. Podoba mi się ten zamysł

Dziękuję za info z cisami, będę dosadzać w takim razie Fastigaty. Na razie robiłam łopatowo-grabiowe przymiarki gdzie i ile

Walki z ćmą nie zazdroszczę, zobacz wystarczą dwa dni aby łasuchy tyle zjadły. U mnie pomógł mospilan w podwójnej dawce i codzienna obserwacja. Na szczęście podczas tygodniowego wyjazdu byłam już po pierwszej inwazji a buksy zostawiłam zabezpieczone mospilanem. Ale przeraża mnie ta dawka chemii, którą musimy lać, aby rośliny przetrwały...
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka - Wzgórze chaosu