Basiu czym nawozisz hortensje bukietowe ?Jak długo są u Ciebie? Mają takie zieloniutkie liście ,moim ewidentnie brakuje magnezu i żelaza.Kwiaty maja piękne,ale liście wskazują na chlorozę raczej.
Aniu, nawożę je Florovitem. Te największe są u mnie od wiosny poprzedniego roku. Ale wiosną przycięłam je 5-7 cm od ziemi. To cięcie chyba zdecydowało, że są sztywne, nie za bardzo się kładą ( trochę się kładą) i mają duże kwiaty. Ale wiesz, niektóre np. Phantom to dopiero się rozwijają. Bardzo póżno. Dzisiaj, nie wiem czy dobrze zrobiłam ale aby przyśpieszyć rozwinięcie się kwiatów to jeszcze te opóżnione nawiozłam Florovitem.
A ile razy w sezonie podlewałaś florowitem,ile ?5-10L na krzew?
Ja trochę zaniedbałam .podlałam raz florowitem i raz pokrzywą.Ale moim pewnie już wrosło ph i hortensje nie przyswajają potrzebnych mikroelementów.U mnie poniżej wymienionego pod rośliny podłoża jest jakiś margiel,czy kreda ,coś białego w każdym razie i to raczej nie sprzyja roślinom kwasolubnym.
Pięknie.
Najbardziej podobaj mi się hortensje. I taka duża ilość hakonek.Ech... na razie marzenie ..
Moim zdaniem też to nie jest Magical Candle.Ania mam rację.One nie maja stozkowych kwiatostanów.
Aniu, raz w miesiącu starałam się podlewać. Do dużej konewki dodawałam 1/2 szklanki florovitu.
Wiesz Aniu, o nazwę tej hortensji najbardziej mi zależy, podoba mi się bardzo. Zaraz poszukam jej zdjęcie.
O tej myślałam, że Magical Candle.
Pozdrawiam ciepło.