Kalina sztywnolistna. Bardzo ją polecam każdemu kto chce mieć duży, ok 2,5 m i zimozielony krzew. Nie choruje, nie lubią jej ani mszyce ani inne robactwo.
Tu krzewuszka cudowna odmiany Wings of Fire. Ma podobno się przebarwiać jesienią na czerwono i bardzo słabo kwitnąć. Mam ją od wiosny, zobaczymy co to za cudo.Ma dosyć duże liście.