Ja nigdy nie wiem jak ciąć róże. Jakoś to do mnie nie dociera. Ciągle muszę do kajetu zaglądać.

Ładnie przycięte róże

Basiu,
u Szefowej napisałaś, że jadą już do Ciebie cisy- możesz mi na priv napisać, gdzie zamawiałaś? Też bym chciała
Niestety u nas ciągle z pogodą słabo i niewiele udało się od tej pory zrobić. Rączki już swędzą do roboty, ale słonka brak. Tak więc u mnie ewidentnie nornica wcześniej zaczęła sezon niż ja

Basiu, podobnie jak na tej fotce z lawendą używam ceramicznych donic jako osłonki do plastikowych. Bez ziemi nie pękają od mrozu. Ładnie przetrwały mi kolejną zimę, ale są nieszkliwione. Sadzę tak zioła, jakoś mi te ceramiczne bardziej do nich pasują niż te plastikowe. Ale ostatnio wzory tych z tworzywa też są piękne. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Pozdrawiam świątecznie.

Może po świętach ruszę z aparatem po ogrodzie, bo ostatnio jak wracałam do domu, to marzyłam tylko o odpoczynku .

Ale sprawdzałam, „nasza” prymulka jeszcze bez kwiatków

Basiu, korytko jeszcze do mnie nie przyjechało, jak będzie to wrzucę fotki i dam znać

Zdrowych i spokojnych Świąt

Basiu chciałam zapytać czy Twoje hakonki w donicach przeżyły zimę na dworze ?
bo posadziłam hakonki do dużych donic i planuję je trzymać zimą na tarasie...