Zbyszku, ta surmia nie ma kulistego pokroju. Miała być naszym "parasolem"

. Myślałam, że tej odmiany katalpy nie trzeba przycinać. Wiem, że niektórzy tak robią, z uwagi na brak miejsca, a nie z konieczności. W Wielkopolsce w ostatnią niedzielę niestety dużo się działo w pogodzie. Ogromne, stare drzewa wyrwane zostały z korzeniami przez wiatr. U mnie na szczęście "tylko tyle" (dla mnie aż).
Wyprostuj mnie proszę, nie mogę mieć nieskorygowanej katalpy?